Premiera z 11 bit tuż-tuż. Znamy pierwsze opinie

Z wydarzenia zorganizowanego przez spółkę płyną optymistyczne wnioski. Czas pokaże, jak „The Alters” ocenią gracze. Premiera 13 czerwca. Zarząd podtrzymuje termin.

Po zeszłorocznych zawirowaniach z projektem „P8” i po gorszej od oczekiwań premierze drugiej części „Frostpunka”, teraz studio szykuje się do najważniejszej tegorocznej premiery, czyli „The Alters”. Zaplanowano ją na 13 czerwca.

Jakie opinie zbiera „The Alters”

11 bit studios deklaruje, że bardzo intensywnie przygotowuje się do premiery tej gry.

– W połowie maja w Warszawie zorganizowaliśmy duży, dwudniowy event, w którym wzięło udział ponad 50 przedstawicieli mediów i influencerów growych z całego świata (rok temu robiliśmy podobny event przed premierą „Frostpunka 2”) – mówi Dariusz Wolak, odpowiadający w 11 bit studios za relacje inwestorskie. Dodaje, że uczestnicy mogli samodzielnie testować grę i spotkać się z jej twórcami. W sieci zaczęły się pojawiać relacje z tego wydarzenia po tym, jak skończyło się embargo. Z raportu analitycznego autorstwa Erste Securities, który wziął pod lupę recenzje, wyłaniają się całkiem optymistycznie wnioski. Według recenzji gra jest ciekawa, ambitna, ma unikalną fabułę i wzbudza duże emocje. Negatywnych uwag jest stosunkowo niewiele, dotyczą m.in. początkowych trudności ze zrozumieniem mechaniki gry.

„Opinie są przytłaczająco pozytywne. Recenzenci najczęściej chwalą oryginalną mechanikę gry, jej systemy zarządzania i silną głębię psychologiczną i narracyjną – często porównywaną do tytułów takich jak This War of Mine, Detroit: Become Human czy Death Stranding” – czytamy w raporcie Erste Securities.

Jak opinie recenzentów ocenia giełdowa spółka?

– Oczywiście, bardzo cieszą nas pozytywne opinie i recenzje na temat fragmentów gry, które ogrywali uczestnicy warszawskiego eventu. Szczególnie że z tych opinii wybrzmiewa, że zmiany wprowadzone w „The Alters” przez ostatnie miesiące odpowiadają na uwagi, które zgłaszane były do gry w przeszłości. To utwierdza nas w przekonaniu, że również z biznesowego punktu widzenia decyzja o przesunięciu premiery gry z jesieni ubiegłego roku na wiosnę tego roku była słuszna – mówi Wolak. Zaznacza jednocześnie, że pełne recenzje, których bazą będzie kompletna gra, pojawiać się będą dopiero bezpośrednio przed premierą. Kopie recenzenckie będą rozsyłane do mediów w najbliższych dniach. W kolejnych dniach studio wyśle również grę do certyfikacji do Sony i Microsoftu („The Alters” debiutuje równocześnie na PC i konsolach PS5 i Xbox X/S).

– Oczywiście o sukcesie lub porażce gry przesądzą dopiero opinie graczy, które pojawiać się będą na Steamie już po premierze gry. Jakie one będą? Tego nie wiemy, ale „Frostpunk 2” pokazał, że mogą być rozbieżne – zaznacza Wolak. Dodaje, że przed spółką jeszcze kilka dużych wydarzeń marketingowych (na globalnych imprezach branżowych, które będą odbywały się w najbliższych dniach), w tym premiery kolejnych materiałów filmowych do „The Alters”.

– Liczymy, że do premiery „The Alters” wishlista gry (obecnie liczy ponad 600 tys. osób, co daje 34. miejsce) jeszcze wzrośnie – podsumowuje Wolak.

Jakie plany ma 11 bit

Na wishlistę uwagę zwraca Erste Securities. Podkreśla, że nadchodzące wydarzenia oraz nowe informacje powinny zwiększyć zainteresowanie grą. Jeśli tak się nie stanie, może to być niepokojący sygnał.

Wycena 11 bit studios na giełdzie sięga obecnie 0,5 mld zł. W zeszłym roku stopniała o ponad połowę.

Na koniec marca 2025 r. na kontach spółki znajdowało się blisko 69,5 mln zł środków pieniężnych i ich ekwiwalentów, czyli o ponad 6 proc. więcej niż na koniec 2024 r.

W zeszłym miesiącu zarząd firmy opowiedział o kierunkach strategicznego rozwoju. Zapowiedział wtedy nową grę – „Frostpunka 1886”. Ma być to rozwinięcie pierwszej odsłony serii, wzbogacone o nowe treści. Spółka przekonuje, że będzie to gra zarówno dla nowych graczy, jak i zagorzałych fanów. Dokładanej daty premiery nie podano, ale wiadomo, że odbędzie się ona w 2027 r. Z kolei jeszcze w tym roku na rynek ma trafić „Moonlighter 2”. To gra z wydawnictwa, tworzona przez hiszpańskie studio Digital Sun, twórców oryginalnego „Moonlightera”.

– Mamy podstawy do tego, żeby oczekiwać, że w 2025 r. zyski i przychody będą wyższe niż w 2024 r. – powiedział podczas prezentacji strategii prezes Przemysław Marszał.