Meta Zuckerberga już nie jest jedną z 10 najbardziej cenionych firm na świecie

Meta Platforms, wcześniej znana jako Facebook, była kiedyś szóstą co do wielkości firmą na świecie o wartości rynkowej przekraczającej 1 bilion dolarów. Jednak po niedawnym spadku firma spadła na 11. pozycję na liście z wyceną 431,9 mld USD.

Na czele jest Apple, warte 2,5 biliona USD. Drugie miejsce zajmuje Microsoft - 2,1 bln USD. Trzeci Alphabet jest wart 1,5 bln USD, czwarty Amazon - 1,34 bln USD. I to koniec "bilionerów". Piąta Tesla warta jest 880,2 mld USD.

Meta w ciągu ostatnich trzech miesięcy zaskoczyła podwójnie: przychody spadły po raz pierwszy, a zysk zmniejszył się trzeci kwartał z rzędu, w obliczu rosnącej konkurencji ze strony TikTok i nerwowości reklamodawców.

– Wydaje się, że wkroczyliśmy w spowolnienie gospodarcze, które będzie miało duży wpływ na branżę reklamy cyfrowej – powiedział inwestorom podczas telekonferencji dyrektor generalny Mark Zuckerberg. – Powiedziałbym, że sytuacja wydaje się gorsza niż kwartał temu. Dodał, że Meta zmniejszy wydatki i zwolni tempo zatrudniania, aby przetrwać burzę. – To okres, który wymaga większej intensywności i oczekuję, że zrobimy więcej przy mniejszych zasobach – powiedział.

Akcje Mety spadły po tych wiadomościach, dodając do zjazdu, który obniżył wartość rynkową firmy prawie o połowę, odkąd pod koniec zeszłego roku poinformowała o pierwszym w historii spadku liczby codziennych użytkowników Facebooka.

W ciągu trzech miesięcy kończących się w czerwcu przychody spadły o 1 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim do 28,8 mld USD, co jest większym spadkiem, niż oczekiwali analitycy z Wall Street. Umacniający się dolar był czynnikiem spadku przychodów, bez którego Meta odnotowałaby 3-proc. wzrost.

Prognozy firmy dotyczące sprzedaży w bieżącym kwartale, od 26 do 28,5 miliardów dolarów, również nie odbiegały od szacunków analityków. Zysk spadł o 36 proc. do 6,7 miliarda dolarów.

Jednak w kwartalnym raporcie Meta pojawiła się pozytywna informacja: ludzie nadal korzystają z Facebooka. Liczba osób logujących się codziennie do flagowej sieci społecznościowej wzrosła o 3 proc. do 1,97 miliarda, przecząc oczekiwaniom Wall Street co do kolejnego spadku.

Wyniki Meta są najnowszym sygnałem przedłużającego się spowolnienia na rynku reklamy cyfrowej, ponieważ firmy wycofują się z wydatków w obliczu gwałtownie rosnącej inflacji, podwyżek stóp procentowych i innych problemów gospodarczych. Firma obwiniła swoją letnią prognozę z trzeciego kwartału „słaby popyt na reklamę” spowodowany niepewnością makroekonomiczną.