Polskie Przedsiębiorstwo Wydawnictw Kartograficznych kierowane przez Grzegorza Eidera podało uzasadnienie do uchwał podjętych 14 stycznia przez nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy firmy. Właściciele PPWK zdecydowali wtedy o emisjach akcji serii H i I bez prawa poboru oraz warrantów.
[srodtytul]Jeszcze 40 mln akcji [/srodtytul]
Z uzasadnienia zarządu PPWK wynika, że spółka zapłaci emitowanymi papierami nie tylko za akcje MNI Premium. PPWK kupuje tę firmę (zajmuje się marketingiem mobilnym – red.) od swojego największego akcjonariusza – również giełdowego MNI.
Pierwszego stycznia objęło akcje MNI Premium, teraz musi za nie zapłacić. Ostatnie NWZA PPWK postanowiło, że firma wyemituje około 104 mln akcji: ponad 6,4 mln walorów serii H (pierwotnie miało to być 4,94 mln) po 2,04 zł oraz – w ramach warunkowego podwyższenia kapitału – niecałe 98,92 mln papierów serii I. Objąć je mają MNI oraz Polina Trading na mocy umowy z 2009 roku. Aby w pełni wywiązać się z tego kontraktu, PPWK powinno przekazać sprzedającym jeszcze kilkadziesiąt milionów papierów, bo zobowiązało się wydać im 144 mln sztuk.
„Pozostałe akcje (40,14 mln – red.) potrzebne do ostatecznego rozliczenia z akcjonariuszami MNI Premium będą to walory własne skupione przez spółkę w tym celu, ewentualnie nowej kolejnej emisji w przypadku, gdyby okazało się to konieczne” – poinformował zarząd PPWK w komunikacie. Decyzje w tej sprawie zapadną po rozliczeniu uchwalonych emisji.
