Narastająco sprzedaż skonsolidowana TelForce One w całym 2009 r. zamknęła się kwotą 105,45 mln zł czyli była 29,5 proc. niższa niż w 2008 r. Firma tłumaczy to zmianą modelu biznesowego spółki Teletorium, z której dochody pochodzą obecnie głównie z dzierżawy franczyzy. „W zeszłym roku Teletorium realizowało obrót towarowy o wartości blisko 50 mln zł samodzielnie” – czytamy w komentarzu do raportu kwartalnego.
Zarobek netto grupy TelForceOne w 2009 r. wyniósł 1,64 mln zł wobec 12,44 mln zł straty rok wcześniej (strata była pochodną nietrafionych operacji CIRS).
Na skokowy wzrost zarobku w IV kwartale i całym 2009 r., jak tłumaczy TelForceOne, miały bardzo dobre wyniki sprzedaży aparatów GSM pod marką myPhone. W zeszłym roku do klientów trafiło 113 tys. aparatów pod ta marką. Zarząd przewiduje, że wkrótce spółka pozyska kolejnych dystrybutorów tych urządzeń. „Dodatkowo warto zwrócić uwagę, że wzrost obrotów następuje przy ustabilizowanym poziomie kosztów stałych, zatem wyraźne są długoterminowe korzyści ze znacznego ograniczenia kosztów funkcjonowania grupy w efekcie skutecznie wprowadzonego i zakończonego programu zaradczego” – pisze zarząd. Łączne koszty sprzedaży i zarządu w 2009 r. były o 30 proc. niższe niż rok wcześniej. Na pozytywne wyniki finansowe IV kwartału pozytywny wpływ miało również odwrócenie procesu deprecjacji marże na akcesoriach GSM.
