Na koniec dnia kosztowały 5,05 zł. W trakcie notowań przecena wynosiła nawet 5,7proc.

Jakubas po ostatnich transakcjach sprzedaży, dokonanych 27 stycznia, miał 3,72 mln papierów producenta i dystrybutora gier komputerowych stanowiących 4,49 proc. kapitału. Jeszcze w połowie stycznia miał 5,34 mln walorów stanowiących 6,45 proc. wszystkich.

Transakcje były dla inwestorów sporym zaskoczeniem, bo biznesmen na łamach „Parkietu” deklarował w połowie listopada, że do premiery „Wiedźmina 2”, która planowana jest na 17 maja, nie zamierza sprzedawać akcji Optimusa.

Wczoraj nie chciał odpowiedzieć na pytanie, dlaczego zbył część papierów ani czy zamierza dokonywać kolejnych operacji. Nie wiadomo również, czy nie zmniejszał zaangażowania w ostatnich dniach, co mogłoby wyjaśniać spore obroty utrzymujące się na na akcjach Optimusa na giełdzie. Schodząc poniżej progu 5 proc. głosów, nie musi już informować o transakcjach.

Pozostali duzi akcjonariusze Optimusa (cztery osoby fizyczne) są dużo bardziej rozmowni. Zgodnie zapewniają, że nie mają planów pozbywania się akcji giełdowej spółki, bo wierzą w jej dobre perspektywy.