Action nie zwalnia tempa rozwoju. W pierwszych sześciu miesiącach bieżącego roku , według danych wstępnych, informatyczna spółka zwiększyła obroty o 41 proc. do 1,53 mld zł. Rok temu sprzedaż w tym okresie sięgnęła prawie 1,09 mld zł. Dystrybutor sprzętu IT nie ujawnił, ile zarobił w I półroczu. Po trzech miesiącach Action miał 787,7 mln zł przychodów (zmiana o 45,9 proc. rok do roku). Zarobek EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) powiększył się do 18,04 mln zł czyli o 27,5 proc. a netto do 11,1 mln zł tj. o 30,6 proc.
- Zależy nam transparentności i wysokich standardach w relacjach z inwestorami. Dlatego zdecydowaliśmy się opublikować dane szacunkowe za pierwsze sześć miesięcy 2012 r. – mówi Piotr Bieliński, prezes Action. Twierdzi, że wysokie przychody wypracowane przez spółkę to zasługa koncentracji na celach strategicznych i realizacji umów z partnerami.
Zastrzega, że obroty zostały wyliczone w oparciu o dane z systemów transakcyjnych firmy. Ostateczne dane mogą nieco odbiegać od prezentowanych obecnie. Raport półroczny zostanie opublikowany 31 sierpnia.
Bieliński, na bazie wyników za pierwsze sześć miesięcy nie widzi podstaw do korygowania planów finansowych dystrybutora na cały bieżący rok. Prognoza zakłada, że przychody sięgną 3,31 mld zł a zysk netto 47,33 mln zł. Po rezultatach za I półrocze prognoza obrotów została już wypełniona w 46,2 proc. Warto przypomnieć, że w branży IT strategiczne znaczenie dla całorocznych wyników ma ostatni kwartał.
Inwestorzy spokojnie zareagowali na komunikat Action. Kurs spółki na starcie zyskiwał 0,42 proc. i wynosił 21,69 zł. Po godzinie handlu wciąż był na tym samym poziomie. Wolumen obrotów wynosił śladowe 150 sztuk.
