Komputronik.pl, sklep internetowy należący do giełdowego dystrybutora sprzętu IT, w I połowie grudnia dostarczył klientom 60 proc. przesyłek więcej niż w analogicznym okresie 2011 r. W rekordowym dniu wysłał odbiorcom 4 tys. zamówień. Rekord z poprzedniego roku wynosił 3 tys. paczek. – IV kwartał, a szczególnie grudzień, to dla nas jeden z najbardziej pracowitych okresów w roku – mówi, cytowany w komunikacie, Wojciech Buczkowski, prezes Komputronika. Twierdzi, że w tym roku firma wyjątkowo starannie przygotowała się do okresu przedświątecznego, zarówno pod względem zatowarowania jak i logistyki. - W efekcie, jesteśmy w stanie ekspresowo wysłać zamówione produkty, zwykle następnego dnia od momentu zamówienia, nawet przy tak rekordowej ilości zamówień  – dodaje.

Wyraźny wzrost obrotów w sklepie Komputronik.pl to, oprócz rosnącej popularności zakupów sieciowych w Polsce, efekt wdrażanej od kilku tygodni strategii rozdzielenia cen w sklepach stacjonarnych Komputronika i e-sklepie. Wcześniej w obu kanałach ceny były podobne. Obecnie część oferty dostępnej w sieci jest tańsza. Prezes Buczkowski na ostatniej konferencji prasowej nie ukrywał, że zmiana szybko przyniosła pożądane efekty. Spora część klientów zmigrowała bowiem do Internetu. – Szczególnie wyraźnie wzrosła nam liczba klientów, którzy wybierają zakupy przez internet, ale wolą osobiście odebrać towar w sklepie – mówił prezes.

Położenie większego nacisku na sprzedaż w kanale elektronicznym podyktowana jest chęcią ograniczenia liczby salonów stacjonarnych. W przeszłości sieć sklepów pod szyldem Komputronik (własnych, franczyzowych i partnerskich) liczyła 300 obiektów. Teraz jest ich 220 i liczba wciąż spada. Dystrybutor chce zamykać nierentowne placówki. W zamian  zapowiada za to uruchomienie wkrótce pierwszego showroomu w Warszawie o powierzchni ponad 2 tys. m2. Będą w nim dostępne produkty wszystkich najważniejszych producentów elektroniki, a asortyment będzie daleko bogatszy niż w tradycyjnych salonach.