Asseco BS przekaże 100 proc. zysku na dywidendę

Asseco Business Solutions, mimo niższej sprzedaży zarobiło w IV kwartale 2012 r. więcej niż rok wcześniej.

Informatyczna spółka, która w grupie Asseco odpowiada za obsługę przedsiębiorstw (sprzedaje i wdraża systemy do zarządzania – ERP) miała w IV kwartale ub.r 37 mln zł przychodów ze sprzedaży czyli 19 proc. mniej niż rok wcześniej. Zarobek operacyjny wzrósł jednak o 2 proc. do 10,5 mln zł. Zysk netto również wzrósł o 2 proc. do 8,86 mln zł. Narastająco obroty zmalały do 139,6 mln zł czyli o 12 proc. Zysk operacyjny spadł o 12 proc. do 30,7 mln zł a netto o 11 proc. do 26,5 mln zł.

- W całym roku słabiej sprzedawały się systemy ERP dla najmniejszych firm, tzw. pudełkowe, które bardzo dobrze sprzedawały się w I kwartale 2011 r. – wylicza Mariusz Lizon, członek zarządu Asseco BS odpowiedzialny za finanse. Zwraca uwagę, że w 2012 r. spółka zrezygnowała ze świadczenia usług outsourcingowych. W 2011 r. przychody z tego źródła wynosiły 12,2 mln zł a w 2012 r. już tylko 3,7 mln zł. W IV kwartale 2012 r. Asseco BS nie miało już żadnych wpływów z tego źródła. Pozytywnie na rentowność giełdowej spółki wpływała dalsza optymalizacja kosztów zwłaszcza w pionie odpowiedzialnym za wdrożenia dużych systemów ERP. W 2012 r. Asseco BS miało 22 proc. marży operacyjnej a netto 19 proc. Na koniec roku na kontach firmy było 48,5 mln zł gotówki. Wskaźnik bieżącej płynności sięgnął zatem aż 4,5 a płynności gotówkowej 2,7.

Informatyczna spółka, zgodnie z polityką dywidendową, podzieli się zyskami z właścicielami (największym jest Asseco Poland). W ciągu ostatnich pięciu lat firma przekazała udziałowcom 101 mln zł czyli 89 proc. zarobionych w tym okresie. Średnia stopa dywidendy wyniosła 8,7 proc. co jest najlepszym wskaźnikiem na GPW.

- Będziemy rekomendowali przeznaczenie 100 proc. zeszłorocznego zysku na dywidendę, czyli po 0,79 zł na akcję – oświadcza Lizon. Rok wcześniej dywidenda wyniosła po 0,96 zł (oprócz zysku Asseco BS przeznaczyło na ten cel też część kapitału zapasowego). Na GPW kurs spółki wynosi ok. 11 zł.

Przedstawiciele firmy ostrożnie oceniają perspektywy na 2013 r. – Jest szansa, że wyniki za bieżący rok już nie powinny się pogarszać – oświadcza Wojciech Barczentewicz, prezes Asseco BS. Firma liczy m.in. na wzrost sprzedaży nowych produktów, np. Mobile Touch, nowej platformy do obsług procesów biznesowych. – Bardzo liczymy na wzrost sprzedaży zagranicznej w tym obszarze – stwierdza. Już w 2012 r. przychody z tego źródła wyniosły 1,5 mln euro. Asseco BS, razem z Asseco SEE, wdrożyło rozwiązanie w Kraft Turcja.

Portfel zamówień giełdowej spółki na 2013 r. stanowi 58 proc. sprzedaży z 2012 r. Rok wcześniej wskaźnik wynosił 57 proc. – Rok temu w portfelu mieliśmy jeszcze projekty outsourcingowe – zwraca uwagę Lizon. - Bazując tylko na projektach z obszaru ERP mamy już zakontraktowane 61 proc. przychodów – oświadcza.

Giełdowa spółka podtrzymuje plany przejęcia spółki, która ma duże kompetencje w obszarze technologii mobilnych. – Rozmowy trwają i mam nadzieję, że zostaną sfinalizowane w tym półroczu – mówi Barczentewicz. Asseco BS chce kupić większościowy pakiet udziałów. Transakcja zostanie sfinansowana ze środków własnych. Asseco BS rozmawia też o zakupie spółki poza Polskę. – Również jesteśmy zaawansowani w negocjacjach – stwierdza prezes.

Twierdzi, że zakup polskiej firmy nie wpłynie na politykę dywidendową. – W przypadku dwóch akwizycji będziemy musieli się zastanowić nad tym tematem. Zobaczymy, jak operacyjnie poradzimy sobie w bieżącym roku – podsumowuje Lizon.