Przejęta firma funkcjonuje na rynku od 2005 r., rozwijając system do zarządzania kampaniami e-mailowymi. Umożliwia on prostszą wysyłkę wiadomości, newsletterów i biuletynów, a także tworzenie i zarządzanie listami subskrybentów oraz śledzenie efektów kampanii mailingowych. Sare liczy, że dzięki transakcji pojawią się efekty synergii. Prezes Sare Dariusz Piekarski podkreśla, że w pierwszej kolejności strony muszą zintegrować swoje systemy.
Obecnie autorskie rozwiązania Sare wykorzystywane są w sumie w ponad 40 krajach. Spółka w lutym tego roku przeniosła się z NewConnect na rynek główny. W poprzednich latach kurs jej akcji szedł systematycznie w górę, ale od początku 2016 r. obserwujemy korektę notowań. W czwartek za jedną akcję płacono po 18,2 zł, co oznacza ponad 4-proc. spadek kursu. Podczas debiutu na GPW Sare zapowiadało kilka przejęć i można się spodziewać, że zakup mailPro nie wyczerpuje apetytu giełdowej firmy. Nie wiadomo, jak duży wpływ na tegoroczne wyniki grupy będzie mieć zakup mailPro. Ubiegłoroczne przychody Sare przekroczyły 38 mln zł, a zysk operacyjny wyniósł 6 mln zł.
Zdaniem ekspertów w tym roku to właśnie w branży nowych technologii oraz telekomunikacji będzie najwięcej fuzji i przejęć. Kika dni temu świat obiegła informacja o tym, że Microsoft kupuje serwis LinkedIn za gigantyczną kwotę ponad 26 mld USD. Dlaczego się na to zdecydował? Chodzi o dane.
– Akwizycja LinkedIn to nabycie przez Microsoft olbrzymiej, ponad 430-milionowej bazy kontaktów największej biznesowej sieci społecznościowej świata. To gigantyczny zastrzyk wiedzy dla biznesowych aplikacji i serwisów Microsoft coraz śmielej radzących sobie jako wzorcowe usługi w erze cyfrowej transformacji – mówi Jakub Skałbania, partner w firmie Netwise. Dodaje, że w szczególności zyska Microsoft Dynamics CRM oraz produkty z pakietu Office365. – Na bazie rekomendacji i ogromnego zbioru danych na LinkedIn użytkownicy CRM Online i Delve będą mogli uzyskać rekomendację z LinkedIn na temat tego, kto na rynku jest ekspertem w danym obszarze, ale także kto był kiedykolwiek zainteresowany danym produktem czy usługą – podkreśla Skałbania.
