W środę przed południem akcje LiveChatu drożeją o prawie 6 proc. do 35,2 zł.
Zarówno w IV kwartale, jak i całym 2017 roku finansowym grupa zanotowała bardzo dobre wyniki - zbliżone do konsensusu analityków PAP. W samym IV kwartale przychody wyniosły 23 mln zł, EBITDA 16,1 mln zł, a zysk netto 12,8 mln zł. Z kolei w całym roku rentowność sprzedaży brutto wyniosła 82,3 proc., rentowność EBITDA 70,7 proc., a rentowność netto 54 proc.
LiveChat przypomina, że w minionym roku upublicznił i rozwijał nowe produkty – narzędzie do tworzenia chatbotów, rozwiązanie do tworzenia firmowych baz wiedzy, oraz aplikację do czatowania, którą charakteryzuje ciągłość rozmowy z użytkownikiem oraz możliwość integracji z różnymi kanałami komunikacji.
- Kontynuujemy strategię rozwoju technologii ułatwiających komunikację pomiędzy firmami a konsumentami. Dążymy do stworzenia ekosystemu narzędzi i rozwiązań kompleksowo wspierających użytkowników w tym zakresie, dlatego nie tylko rozwijamy nasz flagowy produkt LiveChat, ale również wprowadzamy na rynek nowe rozwiązania, których nadrzędnym celem jest wsparcie obsługi klienta i poprawa jej efektywności – mówi, cytowany w komunikacie Mariusz Ciepły, prezes LiveChatu. Dodaje, że spółka utrzymuje bardzo wysoką rentowność i generuje wysokie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej, co pozwala jej kontynuować politykę dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami.
W 2017 r. finansowym przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej wyniosły 48,2 mln zł. W tym okresie spółka wypłaciła akcjonariuszom dywidendę za 2016 rok w wysokości 36,3 mln zł oraz zaliczkę na poczet dywidendy w wysokości 11,3 mln zł. Na koniec roku dysponowała środkami pieniężnymi w wysokości ponad 30 mln zł.
