Polski rynek telekomunikacyjny bez czysto mobilnych sieci

W pierwszym kwartale 2020 roku ostatni czysto komórkowy operator – Play – zamierza zaoferować stacjonarny dostęp do internetu. To kolejny dowód, że mobilny rynek się nasycił.

Jean-Marc Harion, prezes P4 (grupa Play Communications), oraz Tomasz Żurański, prezes Vectry, podpisali umowę rozszerzającą dotychczasową współpracę firm.

Foto: materiały prasowe

Nawet o ponad 5 proc. rósł w poniedziałek kurs akcji Play Communications. Tego dnia rano telekom kierowany przez Jeana-Marca Hariona poinformował, że w I kwartale przyszłego roku zaoferuje dostęp do internetu na łączach telewizji kablowej Vectra.

Analitycy: zmiana strategii

O tym, że według nieoficjalnych informacji telekom, długo hołdujący strategii czysto mobilnej sieci, przygotowuje się do ogłoszenia tego kroku, pisaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Pierwsza zmiana podejścia do strategii nastąpiła wraz z pojawieniem się nowego prezesa. Jean-Marc Harion przeniósł akcenty i przestał mówić o strategii „czysto mobilnej", a wprowadził pojęcie „mobilno-centrycznej".

W listopadzie w udzielonym nam wywiadzie nie wykluczył, że w przyszłości telekom zdecyduje się na odsprzedaż pojemności światłowodów, ale – zapewniał – miał nie być to istotny element jego strategii. Mimo stopniowej zmiany narracji dla części analityków poniedziałkowa zapowiedź Playa to oznaka zmiany strategii.

Tak do tej kwestii podchodzi np. Marcin Nowak, analityk Ipopemy Securities. Ale nie tylko on.

– Brak nogi stacjonarnej na rynku, gdzie trzech pozostałych MNO prowadzi strategię konwergentną, stanowił dla nas jedno z głównych ryzyk od momentu wprowadzenia spółki na GPW. Współpraca z Vectrą to moim zdaniem krok w dobrą stronę, nieco zaskakujący dla części inwestorów, po tym jak spółka przez ostatnie miesiące komunikowała koncentrację na biznesie mobilnym – uważa Paweł Szpigiel, analityk DM mBanku.

Ogłoszenie Playa nie zaskoczyło Trigonu. Zbigniew Porczyk, szef analityków w tej instytucji, podaje, że przy poprzedniej aktualizacji rekomendacji dla Playa założono, iż wejście spółki w segment ofert konwergentnych doda do jej wartości 0,6–0,7 mld zł. Porczyk zaznacza przy tym, że efektów nowego podejścia nie będzie widać w wynikach Playa bardzo długo. – Nawet w 2021 roku wpływ usług konwergentnych na wyniki powinien być marginalny – uważa.

Play i Vectra rozszerzyły współpracę o kolejny wątek. Do tej pory kablówka korzystała z usług komórkowej sieci, by oferować usługi mobilne jako MVNO. Ze swojej strony użyczała infrastruktury na potrzeby dosyłu transmisji danych do masztów.

Spytaliśmy Playa, czy rozmawia z innymi operatorami o podobnej współpracy, ale do zamknięcia tego wydania „Parkietu" nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Trzeba pamiętać, że Vectra czeka na decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, czy i na jakich warunkach może przejąć Multimedia Polska. W maju zarząd Vectry przedstawił urzędowi propozycje mające rozwiać zastrzeżenia UOKiK. Tomasz Żurański, prezes Vectry, mówił wtedy, że spodziewa się decyzji urzędu w niedługim czasie.

Rzutem na taśmę

Play będzie ostatnim operatorem mobilnym, który włączy usługi stacjonarne do portfolio. Od ostatniego piątku ma je w ofercie T-Mobile Polska.

Tzw. usługi wiązane to kategoria, z której przychody ze sprzedaży rosną. Z punktu widzenia operatora pakiet usług, które często mają różne terminy zapadalności, to sposób na zatrzymanie klienta. Zarówno Cyfrowy Polsat, jak i Orange zwracają uwagę na spadek wskaźnika rezygnacji (churn).