CD Projekt rozczarował. Akcje tanieją

W trzecim kwartale studio wypracowało przychody i zyski znacząco poniżej oczekiwań analityków. Kurs spada o ponad 6 proc.

Giełda już zareagowała na wyniki CD Projektu. Kurs studia po rozpoczęciu wtorkowej sesji spada o ponad 6 proc. do 179,8 zł, ciągnąc WIG20 w dół. CD Projekt jest dziś najsłabszą spółką w tym indeksie. Wiceliderem spadków jest Mercator Medical, którego akcje tanieją dziś rano o ponad 3 proc. Jednak pod względem aktywności inwestorów CD Projekt wiedzie zdecydowanie prym. Za nami dopiero kwadrans sesji, a właściciela zmieniły już akcje studia o wartości przekraczającej 25 mln zł.

Wyniki pod lupą

Wyprzedaż akcji to reakcja na opublikowane wczoraj po sesji wyniki.

„Na poziomie EBITDA spółka wypracowała 42,9 mln zł, co było zbliżonych poziomem do naszych oczekiwań, jednak znacznie poniżej konsensusu"  - czytamy w komentarzu ekspertów DM BDM.

W III kwartale 2021 r. CD Projekt miał 16,3 mln zł zysku netto wobec 35,6 mln zł średniej prognozy analityków ankietowanych przez PAP. W ujęciu rok do roku zysk poszedł w dół o prawie jedną trzecią. Również zysk operacyjny był niższy: zarówno od oczekiwań, jak i rok do roku. Wyniósł 15,6 mln zł, a analitycy oczekiwali średnio 42 mln zł. Z kolei rok do roku spadł o 45 proc.

Natomiast przychody były o 38 proc. wyższe niż w analogicznym okresie 2020 r. i wyniosły 144,5 mln zł. Ale oczekiwania rynku były jeszcze wyższe: konsensus zakładał przychody w wysokości około 175 mln zł.

- Ciężko nam komentować zewnętrzne oczekiwania. Pamiętajmy, że trzeci kwartał sezonowo zawsze jest słaby w ciągu roku – podkreślił podczas konferencji prasowej wiceprezes Piotr Nielubowicz.

Studio wyjaśnia, że na spadek zysku netto w ujęciu rocznym wpłynęły przede wszystkim koszty związane z serwisowaniem „Cyberpunka" oraz pracami badawczymi nad nowymi projektami znajdującymi się na wczesnym etapie produkcji.

- Jednocześnie stan naszych rezerw finansowych w postaci gotówki, lokat i obligacji skarbowych na przestrzeni III kwartału zwiększył się o 55 mln zł – wskazał Nielubowicz.

Rozwój organiczny i przejęcia

CD Projekt  w minionych miesiącach kontynuował prace nad aktualizacjami do „Cyberpunka 2077" oraz wersją gry na konsole najnowszej generacji.

-  Intensywnie pracujemy nad wersją „Cyberpunka" na najnowszą generację konsol, której wydanie planujemy w pierwszym kwartale 2022 r. wraz z kolejną aktualizacją gry na wszystkie platformy. Postępują również prace nad next-genową wersją „Wiedźmina 3" oraz dodatkiem do „Cyberpunka" - poinformował Adam Kiciński, prezes CD Projektu.

Kluczowe gry studia to seria „Wiedźmin" i „Cyberpunk 2077". Ten ostatni tytuł zadebiutował 10 grudnia 2020 r. Choć przyniósł spółce komercyjny sukces, to oczekiwania były zdecydowanie wyższe. Kontrowersje wzbudziło w szczególności wypuszczenie mocno niedopracowanych wersji konsolowych.

W ostatnim czasie zainteresowanie grą na PC i konsolach wyraźnie wzrosło. Zarząd potwierdza. – Widzimy poprawę nastrojów wobec „Cyberpunka" na każdej platformie - powiedział Kiciński. Wzrost sprzedaży jest m.in. efektem obniżenia ceny gry.  Zarząd nie chce się konkretnie wypowiadać na temat planów dotyczących przyszłych poziomów cenowych. – Naszym celem jest przede wszystkim przywrócenie pozytywnego nastawienia do „Cyberpunka" – podkreślił Kiciński.

CD Projekt zapowiedział podjęcie działań, które mają pozwolić na poprawę wyników finansowych spółki zależnej GOG. Poprawa ma być widoczna już w 2022 r.

Polskie studio zwiększyło w tym roku aktywność w obszarze M&A. W ostatnich miesiącach grupa powiększyła się o dwa podmioty z Ameryki Północnej: Digital Scapes oraz The Molasses Flood.  -  Chcemy dynamicznie rozwijać te dwa studia w przyszłym roku  - zapowiedział Kiciński. Nie wykluczył kolejnych przejęć.