Image Power zapowiada pracowity rok

Model działalności studia zakłada wydawanie kilku gier rocznie. Czy 2022 r. uda się zakończyć zyskiem?

Mija niespełna rok od czasu debiutu spółki na małej giełdzie. Notowania akcji utrzymują się na stosunkowo stabilnym poziomie.

– 2022 ma szanse być naprawdę dobrym rokiem dla Image Power, ale nasze plany rysujemy w perspektywie kilku lat – mówi prezes studia Łukasz Mach. Stanowisko objął w IV kwartale 2021 r. Wcześniej związany był m.in. z CD Projektem, CI Games, The Farm 51 i Klabaterem.

Premiery pod lupą

Spółka chce działać dwutorowo. Z jednej strony zamierza korzystać z know-how grupy PlayWay (której jest częścią), szczególnie w dziedzinie symulatorów.

– Z drugiej jednak strony, ze względu na moje doświadczenie przy tytułach premium pokroju serii „Wiedźmin" i „Sniper: Ghost Warrior", chcielibyśmy sukcesywnie otwierać się na produkcję gier wychodzących poza ramy symulatorów. Zapowiedziane przez nas „Creature Lab" i „Cruise Ship Manager" to pierwsze kroki w tym kierunku – wskazuje prezes.

GG Parkiet

Narastająco w trakcie dziewięciu miesięcy 2021 r. spółka miała stratę. Czy ten rok zakończy zyskiem?

– Za wcześnie na takie prognozy. Trudno przewidzieć, jakie czynniki wpłyną na polską i globalną branżę gier. Dla nas na pewno będzie to rok „tranzytowy". Musimy zamknąć projekty, które rozpoczęły się przed moim przyjściem do firmy, ale również zapowiedzieć kolejne, które wytyczą horyzonty rozwoju na kolejne lata – mówi prezes. Wskazuje, że obecnie spółka ma trzy pewne premiery: konsolowy „Dieselpunk Wars", „Yacht Mechanic Simulator" i „Creature Lab". Dwie ostatnie zadebiutują na urządzeniach PC. Niewykluczone, że przeniesione zostaną też na konsole.

– Chciałbym uzupełnić ten plan przynajmniej o jeszcze jedną produkcję wydaną pod koniec roku, ale dużo będzie zależeć od stanu bieżących projektów – dodaje szef spółki.

Data premiery „Yacht Mechanic Simulator" nie jest jeszcze znana.

– To obiecujący projekt. W zasadzie jeszcze nie rozpoczęliśmy kampanii marketingowej, a wishlisty stabilnie rosną każdego dnia. To dobry prognostyk. Od stycznia zaczniemy działania promocyjne, co, mam nadzieję, przyczyni się do solidnej premiery – mówi Mach. W przypadku wersji konsolowych „Dieselpunk Wars" teraz kluczowym tematem jest certyfikacja. Spółka ma ją na konsole Xbox, a czeka na PlayStation.

– Na przełomie stycznia i lutego gra będzie wstępnie przygotowana do wydania na obie platformy. Z podaniem dokładnej daty premiery jeszcze się wstrzymujemy, głównie dlatego, że portowanie na konsole Nintendo jest nieco bardziej skomplikowane. W miarę możliwości chcielibyśmy wydać wszystkie edycje konsolowe w tym samym czasie – mówi prezes.

Są pieniądze na rozwój

Niedawno na rynek trafiła informacja w sprawie przedłużenia lockupu przez kluczowych udziałowców (o kolejne 12 miesięcy, do 7 kwietnia 2023 r.) i pożyczki udzielonej spółce przez wiodącego akcjonariusza. Zarząd deklaruje, że studio ma środki na rozwój.

– Na pewno nie planujemy nowych emisji w 2022 r. Pożyczka jest dla nas instrumentem, który nie tylko ma zapewnić środki na działalność operacyjną, ale też skonsolidować akcjonariat. Liczymy na zyski w 2022 r. i wszystkie decyzje, które podjęliśmy w ostatnim czasie, służą osiągnięciu tego celu – podsumowuje prezes.