Reklama

Ropa wraca do czasu pokoju. Jest najtańsza od czterech lat

Taka cena czarnego złota była ostatnio na globalnym rynku przed rosyjską agresją na Ukrainę. We wtorek europejska marka Brent potaniała poniżej 60 dolarów za baryłkę.

Publikacja: 16.12.2025 16:03

Ropa wraca do czasu pokoju. Jest najtańsza od czterech lat

Foto: AdobeStock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie czynniki wpłynęły na najniższą od czterech lat cenę ropy Brent na świecie?
  • Co może oznaczać potencjalne porozumienie pokojowe dla rynku ropy?
  • Dlaczego analitycy przewidują utrzymanie nadpodaży ropy w 2026 roku?
  • Jakie są obecnie warunki sprzedaży rosyjskiej ropy na globalnym rynku?

Cena ropy marki Brent we wtorek w pierwszej połowie dnia wynosiła 59,67 dol. za baryłkę, co oznacza spadek o 1,44 proc. Jest to najniższy poziom od 2021 r., z wyjątkiem 5 maja 2025 r., kiedy to ropa na krótko spadła poniżej 60 dol., ale zamknęła dzień powyżej tego poziomu. Amerykańska ropa WTI zamknęła poniedziałkowy handel także na najniższym poziomie od lutego 2021 r. – 55,83 dol. za baryłkę.

Rynek ropy liczy na pokój w Ukrainie

„Ropa Brent dziś rano potaniała poniżej 60 dol. za baryłkę, ponieważ rynek ocenia potencjalne porozumienie pokojowe, które doprowadzi do pojawienia się dodatkowych wielkości rosyjskiej ropy i dalszej nadpodaży na rynku” – powiedział agencji Reutera Janiv Shah, analityk Rystad.

„Ropa naftowa nadal znajduje się pod presją, ponieważ dzisiejsze nagłówki wskazują na rosnący konsensus co do możliwego zawieszenia broni między Rosją a Ukrainą. Chociaż zawieszenie broni nie doprowadzi do nagłego powrotu rosyjskiej ropy na rynek, znacznie zmniejszy ryzyko przyszłych zakłóceń w dostawach” – powiedziała Bloombergowi Rebecca Babin z CIBC Private Wealth Group.

Stany Zjednoczone zaoferowały Kijowowi gwarancje bezpieczeństwa na wzór NATO, a europejscy negocjatorzy poinformowali w poniedziałek o postępach w rozmowach w sprawie zakończenia wojny Rosji na Ukrainie, co wzbudziło optymizm co do bliższego zakończenia konfliktu. Jednak Kreml nie jest skłonny do żadnych ustępstw.

Reklama
Reklama

„Zaostrzenie rozmów będzie szło w parze z ciągłym obniżaniem cen w miarę zbliżania się do 2026 r., ze wszystkimi związanymi z tym prognozami nadwyżki. Jeszcze w tym roku cena ropy Brent osiągnie nowy, najniższy poziom, ale nie potanieje poniżej 55 dol. za baryłkę przed końcem r.” – powiedział agencji Reuters John Evans, analityk PVM Oil Associates.

Tania ropa także w 2026 r.

Analitycy Barclays spodziewają się, że średnia cena Brent wyniesie 65 dol. w 2026 r., nieznacznie powyżej prognozy, ze względu na spodziewaną nadwyżkę 1,9 mln baryłek dziennie, którą ich zdaniem rynek już uwzględnia w swoich cenach.

Tony Sycamore, analityk rynku IG, zwraca uwagę, że „słabe dane gospodarcze z Chin opublikowane w poniedziałek dodatkowo podsyciły obawy, że globalny popyt może nie być wystarczająco silny, aby wchłonąć ostatni wzrost podaży”.

Obawy o nadpodaż zostały nieznacznie zniwelowane przez przejęcie tankowca przez Stany Zjednoczone u wybrzeży Wenezueli w zeszłym tygodniu, ale handlarze i analitycy twierdzą, że nadmiar pływających magazynów, w które zamieniły się tankowce floty cieni z rosyjską ropą, na którą nie ma chętnych, a także wzrost chińskich zakupów z Wenezueli w oczekiwaniu na sankcje, również ograniczają wpływ tej decyzji na rynek.

Rok 2025 był rokiem spadających cen ropy: notowania rozpoczęły się od 74,60 dol. za baryłkę, a w styczniu cena ropy Brent osiągnęła 82 dol. za baryłkę. Głównym powodem był znaczny wzrost produkcji, przede wszystkim w wyniku zmiany polityki krajów porozumienia OPEC+, które wiosną rozpoczęły szybsze zwiększanie kwot produkcyjnych. W rezultacie na rynku utworzyła się nadwyżka podaży.

Rosyjska ropa ciągle tanieje

Nadwyżka utrzyma się także w 2026 r. Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) przewiduje, że nadpodaż będzie rekordowa. To zła prognoza dla Kremla, który przy rekordowej dziurze budżetowej potrzebuje pieniędzy na rozpętaną wojnę. Rosyjska ropa jest obecnie sprzedawana jeszcze taniej niż w styczniu 2023 r., po wejściu w życie europejskiego embarga i pułapu cenowego nałożonego przez G7. Wówczas cena wynosiła 60 dol. za baryłkę, ale we wrześniu tego roku UE i Wielka Brytania (choć bez wsparcia USA) obniżyły ją do 47,60 dol.

Reklama
Reklama

Według Argus Media, rosyjscy eksporterzy ropy otrzymują obecnie średnio nieco ponad 40 dol. za baryłkę za ładunki wysyłane z portów Morza Bałtyckiego i Morza Czarnego, a także z dalekowschodniego portu Koźmino, donosi Bloomberg. W ciągu ostatnich trzech miesięcy rosyjski surowiec potaniał aż o 28 proc., zarówno ze względu na spadek cen na świecie, jak i ogłoszone przez USA sankcje na Rosnieft i Łukoil. 

Surowce i paliwa
Sygnały kupna dla Orlenu pozostają nienaruszone
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Surowce i paliwa
Na rynku czeskim grupa kapitałowa Orlen nadal ponosi straty
Surowce i paliwa
Kredyty mają uratować JSW? Niełatwe rozmowy na Śląsku
Surowce i paliwa
Ustawa górnicza redukująca miejsca pracy w górnictwie podpisana przez prezydenta
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Surowce i paliwa
Azoty odpowiedziały na ofertę Orlenu
Surowce i paliwa
Spółki prognozują dalszą stabilizację na rynku ropy
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama