Zarząd KGHM-u podjął decyzję o rozpoczęciu prac rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów dotyczących budowy trzech nowych szybów górniczych o nazwach: GG-2 „Odra”, Retków oraz Gaworzyce. Faktycznie mają one ruszyć na przełomie lipca-sierpnia tego roku i potrwają najpóźniej do 2027 r. To pierwszy etap działań związanych z przyszłą budową trzech nowych szybów górniczych dla Zakładów Górniczych Rudna oraz Polkowice-Sieroszowice.
Nowe szyby górnicze umożliwią dalszą eksploatację złóż miedzi KGHM-u
„To niezbędne inwestycje, które mają strategiczne znaczenie dla przyszłości KGHM-u oraz Zagłębia Miedziowego. Zapewnią nam bezpieczne i stabilne funkcjonowanie na najbliższe dziesięciolecia - przekonuje cytowany w komunikacie prasowym Andrzej Szydło, prezes lubińskiego koncernu.
Dodaje, że istotnym czynnikiem mającym wpływ na przyspieszenie inwestycji w projekty krytyczne dla przyszłości grupy miała zapowiedź zmian w formule tzw. podatku miedziowego. „Nowe szyby umożliwią nam dalszą eksploatację złóż koncesyjnych oraz perspektywicznych i będą stanowić kluczowy element funkcjonowania i rozwoju głównego ciągu technologicznego KGHM-u. Jest to szczególne ważne w dzisiejszym otoczeniu geopolitycznym, gdzie surowce krytyczne, w tym miedź, odgrywają coraz większą rolę nie tylko w kontekście biznesowym, lecz również bezpieczeństwa publicznego” - twierdzi Szydło.
Głównymi wykonawcami prac rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów dotyczących budowy trzech nowych szybów górniczych będą należące do grupy KGHM firmy PeBeKa oraz Cuprum - Centrum Badawczo-Rozwojowe. „Sprawna realizacja tego etapu umożliwi nam precyzyjne określenie warunków geologicznych dla poszczególnych lokalizacji, a tym samym wybór optymalnej technologii oraz rodzaju obudowy głębionych szybów. Będzie to miało fundamentalne znaczenie zarówno dla czasu realizacji całej inwestycji, jak i potrzebnych nakładów finansowych” - uważa Zbigniew Bryja, wiceprezes ds. rozwoju KGHM-u.
Obecnie KGHM użytkuje w Polsce 28 szybów górniczych
Cała inwestycja związana z budową nowego szybu górniczego trwa nawet do kilkunastu lat i kosztuje kilka miliardów złotych. Jej ostateczna wartość zależy m.in. od przeznaczenia szybu górniczego oraz głębokości oraz warstw geologicznych występujących w jego planowanej lokalizacji.