To bardzo zła wiadomość dla wszystkich firm poszukujących w naszym kraju złóż ropy i gazu ze skał łupkowych. Wystarczy zauważyć, że koncern z Huston był jednym z najbardziej zdeterminowanych podmiotów, aby osiągnąć sukces. Dotychczas wykonał sześć odwiertów poszukiwawczych. Podobną ich liczbę zrealizowały tylko Lane Energy oraz kontrolowane przez Skarb Państwa firmy PGNiG i PKN Orlen. O tym, jak mocno był zaangażowany Marathon Oil w Polsce, świadczy też liczba posiadanych przez niego koncesji na poszukiwania gazu z łupków. Ma ich 11.
Marathon Oil rozważa różne możliwości zbycia koncesji. – Analiza ta jest elementem działań związanych z zarządzaniem posiadanymi przez Marathon Oil aktywami, zgodnie ze strategią biznesową firmy. Przewidujemy, że zakończenie naszej działalności w Polsce nastąpi w drugiej połowie 2014 roku po zrealizowaniu wszystkich niezbędnych prac, służących nie tylko wypełnieniu zobowiązań koncesyjnych, ale również potwierdzeniu naszego wieloletniego zaangażowania i troski o środowisko naturalne – twierdzi Pudłowski. To nie koniec złych wiadomości.
Z poszukiwań gazu z łupków nad Wisłą zrezygnował kanadyjski Talisman Energy. Komunikat prasowy na ten temat opublikował San Leon Energy, podmiot zarejestrowany w Irlandii, który przejął polską spółkę i koncesje Talismana. Powodem wycofania się tego ostatniego z naszego rynku jest przyjęcie strategii zakładającej koncentrację na poszukiwaniach i wydobyciu ropy i gazu na obszarze obu Ameryk oraz Azji i Pacyfiku.
San Leon Energy podał, że przejmie 100 proc. udziałów w łupkowych koncesjach Gdańsk W i Braniewo S oraz zwiększy do 50 proc. udział w koncesji Szczawno. W efekcie zwiększy ich liczbę w naszym kraju do dziesięciu. Przejmowane od Talismana aktywa są szacowane na około 10 mln USD. Dotychczas Kanadyjczycy wykonali trzy odwierty, po jednym na każdej koncesji. San Leon Energy stwierdził, że chce kontynuować na nich prace poszukiwawcze.
Wcześniej z działalności w Polsce zrezygnował amerykański ExxonMobil. Dwie z jego koncesji trafiły w ręce PKN Orlen. Płocka grupa uznała za atrakcyjne i nabyła koncesje Wodynie-Łuków i Wołomin znajdujące się na południowy wschód i wschód od Warszawy. Kwoty transakcji nie podano.