KNF wydała decyzję o karze dla LPP za raporty o Rosji

Gdańska spółka odzieżowa otrzymała decyzję Komisji Nadzoru Finansowego o wynegocjowanej wcześniej karze 1,8 mln zł. To koniec postępowania dotyczącego sprzedaży biznesu w Rosji.

Publikacja: 30.07.2025 11:05

KNF wydała decyzję o karze dla LPP za raporty o Rosji

Foto: materiały prasowe

We wtorek wieczorem zarząd gdańskiej grupy odzieżowej LPP poinformował, że otrzymał od swojego pełnomocnika decyzję Komisji Nadzoru Finansowego nakładającą na spółkę „karę pieniężną w warunkach nadzwyczajnego jej złagodzenia” w wysokości 1,8 mln zł.

O tym, że do takiej wysokości obniżono sankcję dla LPP  wiadomo od 9 lipca. To efekt postępowania układowego przeprowadzonego na wniosek LPP po tym jak KNF zaczęła sprawdzać, czy spółka prawidłowo informowała inwestorów o sprzedaży rosyjskiej spółki Re Trading OOO.  Jak pisaliśmy, w toku postępowania, KNF obniżyła o 40 proc. wymiar planowanej kary.

Komisja właśnie poinformowała o swojej decyzji i przedstawiła wyniki głosowania w tej sprawie.

Jeden członek KNF przeciwko decyzji o karze dla LPP 

„Decyzja jest ostateczna i prawomocna. Oznacza to, że Spółce nie przysługuje prawo do złożenia wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy ani skarga na tę decyzję do wojewódzkiego sądu administracyjnego” – zaznaczył urząd.

KNF uściśliła, że karę nałożyła za nie przekazanie do wiadomości publicznej informacji poufnej powstałej 10 maja 2022 r. o ustalonych przez strony negocjacji kluczowych warunkach i strukturze transakcji sprzedaży 100 proc. udziałów Re Traiding OOO.

LPP naruszyła tym samym – podała KNF – art. 17 ust. 1 w zw. z art. 7 rozporządzenia MAR.

Jak poinformowała KNF, przeciwko decyzji w tym brzmieniu zagłosowała jedna osoba ze składu Komisji: Marcin Wroński, przedstawiciel ministra właściwego ds. zabezpieczenia społecznego.  Za wydaniem decyzji było 9 pozostałych głosujących członków komisji, w tym przewodniczący Jacek Jastrzębski.

Jak LPP komentuje karę KNF za naruszenie obowiązków informacyjnych? 

Wysokość kary jest niewielka w porównaniu ze skalą biznesu LPP. W tym roku firma zamierza wypracować około 20 mld zł przychodu.

- Kluczowe dla decyzji LPP o zaakceptowaniu układu zaproponowanego przez KNF jest to, że nie ma sporu między LPP a KNF, iż Hindenburg Research publikując swój raport 15 marca 2024 r. wprowadził inwestorów w błąd jakoby LPP nie dokonało rzeczywistej sprzedaży 100 proc. udziałów w spółce rosyjskiej Re Trading OOO, w dalszym ciągu prowadzi działalność operacyjną w Rosji oraz że w związku z tym banki wypowiedzą LPP umowy kredytowe – komentowała spółka.

- Wraz z zarządem postanowiliśmy przyjąć zaproponowany przez KNF projekt układu. Wola obniżenia kary pieniężnej aż o 40 proc. tj. do kwoty 1,8 mln zł, stanowiącej dla naszej Grupy 0,01 proc. ubiegłorocznych przychodów jest dobrą wiadomością dla rynku kapitałowego, która zamyka niepewność naszych inwestorów związaną z prowadzonym postępowaniem sankcyjnym – komentował na naszych łamach Sławomir Łoboda, wiceprezes LPP.

- Jest też dla nas kolejnym potwierdzeniem, że zarzuty jakie pojawiły się w tzw. raporcie Hindenburga opublikowanym 15 marca 2024 r. zarzucającym nam pozorne wyjście z rynku rosyjskiego były i są w sposób oczywisty nieprawdziwe. Wystarczyło, aby Hindenburg zamiast wywoływać panikę wśród inwestorów 15 marca uprzednio zweryfikował swoje hipotezy u źródła, czyli z zarządem LPP. Hindenburg nie uczynił tego, ponieważ nie chodziło mu o prawdę, ale o znaczny zarobek przez wywołanie paniki wśród inwestorów. Wynika to zresztą wprost z disclaimera Hindenburga – dodawał.

Skutki raportu Hindenburg Research dla LPP 

Przypomnijmy, że w marcu 2024 r. raport amerykańskiej wywiadowni Hindenburg Research zarzucający LPP pozorne wycofanie się z Rosji wywołał krach na akcjach polskiej firmy i kryzys wizerunkowy, z którego skutkami zarząd boryka się do dziś.

Czytaj więcej

LPP nie wycofało się z Rosji - uważa inwestor. Kurs spółki załamał się

W reakcji na raport, Marek Piechocki, założyciel i prezes LPP – poza zaprzeczeniem opisanym tezom – obiecał inwestorom przyspieszony rozwój grupy.

Spółka ujawniła wtedy też szczegóły umowy o sprzedaży rosyjskiej spółki. Poinformowała, że w tzw. okresie przejściowym, do uzyskania samodzielności przez nowych właścicieli, za pośrednictwem agentów sprzedażowych miała dostarczać odzież Re Trading OOO. Marek Piechocki obiecał skrócenie tego okresu.

Czytaj więcej

LPP: nie handlujemy w Rosji od dwóch lat, ale zarabialiśmy

Dostawy zakończyły się w styczniu br. Decyzja ta nie pozostaje bez wpływu na wyniki LPP oraz – potencjalnie – na spływ należności od nabywców rosyjskiej spółki.

Od 9 lipca gdy okazało się, jaka będzie wysokość kary KNF kurs akcji LPP umocnił się z około 14,5 tys. zł do około 16,5 tys. zł.

Dziś rano odtajniona została rekomendacja Domu Maklerskiego BOŚ, w której  Sylwia Jaśkiewicz, analityczka biura podniosła rekomendację z trzymaj do kupuj (relatywną z neutralnie do przeważaj) i wycenę akcji odzieżowej grupy z 18,148 tys. zł do 19,2 tys. zł. W dniu wydania raportu 22 lipca dawało to 21-proc. potencjał wzrostu względem bieżącego kursu. 

Handel i konsumpcja
Kernel: akcjonariusze mniejszościowi walczą nie tylko o wyższą wycenę
Handel i konsumpcja
Przełom w Kernelu. Akcje drożeją
Handel i konsumpcja
Kernel nie odpuszcza. Jakie są opcje?
Handel i konsumpcja
Dino najniżej od trzech miesięcy. Od czwartku notowania po splicie
Handel i konsumpcja
Buty dla Wojsk Specjalnych. Są nowe decyzje KIO
Handel i konsumpcja
Dino Polska od czwartku po splicie