Chemiczna firma zaoferuje w ramach emisji z zachowaniem prawa poboru 24,99 mln akcji serii C (prawie 39 proc. podwyższonego kapitału), podczas gdy na podstawie uchwały walnego zgromadzenia mogło to być maksymalnie 29,33 mln papierów.
Cena emisyjna została ustalona na 24,1 zł. Na giełdzie papiery potaniały o 1,8 proc., do 32,6 zł. Średni kurs z ostatnich sześciu miesięcy to 37 zł. Prezes Jerzy Marciniak wyjaśnił w komunikacie, że decyzję o ostatecznej liczbie oferowanych akcji i cenie zarząd podjął po konsultacjach z akcjonariuszami (52,5 proc. papierów kontroluje Skarb Państwa, a 7,7 proc. Aviva) i ocenie rynku chemicznego.?Dyskonto ceny emisyjnej wobec kursu jest zaś zgodne z praktyką rynkową.
– Mamy lekką zmianę w stosunku do wcześniejszych zapowiedzi zarządu, jest mniejsza liczba akcji oferowanych, ale nie zmienia to faktu, że będzie to duża emisja – ocenia Łukasz Prokopiuk, analityk DM IDMSA. Jego zdaniem wiele wskazuje na to, że Skarb Państwa nie skorzysta z prawa poboru.
Jedno pp upoważnia do objęcia 0,64 akcji Tarnowa. Inwestorzy mają dziś ostatnią możliwość zakupu papierów z myślą o wzięciu udziału w ofercie – dniem ustalenia pp jest 8 lipca. Później pp będzie można nabyć na giełdzie – będą notowane od 11 do 15 lipca. Zapisy na walory serii C potrwają od 11 do 20 lipca, przydział nastąpi w pierwszych dniach sierpnia.
Wpływy z emisji Azoty chcą wykorzystać na refinansowanie przejęcia giełdowych Polic. Wezwanie do sprzedaży 66 proc. akcji zostało ogłoszone w czerwcu, zapisy odbędą się od 6 lipca do 16 sierpnia. Azoty chcą nabyć przynajmniej 51 proc. walorów.?Za jeden płacą 11,5 zł (bieżący kurs to 11,52 zł).?Wezwanie dojdzie do skutku, jeżeli firma nabędzie przynajmniej 51-proc. pakiet, kosztem 439,9 mln zł (natomiast w przypadku pełnego sukcesu wezwania akwizycja pochłonie 569,3 mln zł).