Wakacyjne spadki (pogłębione lipcową decyzją o emisji nowych akcji) sprowadziły cenę do 23,65 zł. Naruszona została linia dwuletniego trendu wzrostowego, ale podaży nie udało się kontynuować spadków.
Byki rozpoczęły zakupy podnosząc kurs w okolice 32,63 zł (50 proc. zniesienie). Poziom ten okazał się istotnym oporem, którego trzy próby pokonania zakończyły się niepowodzeniem. Cały czas kurs oscyluje jednak przy linii wspomnianego trendu, a próby odchyleń w dół mają coraz mniejszy zasięg.
Wygląda więc na to, że przewaga jest po stronie byków. Jej potwierdzeniem byłaby udana próba sforsowania oporu 32,63 zł i ruch w kierunku szczytu hossy 41,50 zł. Najbliższe, krótkoterminowe wsparcie to 30,5 zł, wyznaczone przez poziom Fibonacciego 38,2 proc.