Podczas prac m.in. pobrano próbki rdzeni wiertniczych (materiał pobrany z odwiertu). Badania mają określić, ile jest gazu oraz czy będzie możliwe jego wydobycie na skalę przemysłową.

Wyniki próbek nie są jeszcze znane. Analizy potrwają do połowy roku. – Po zakończeniu tych analiz będziemy w stanie zaplanować dalszy program poszukiwawczy, liczbę odwiertów i oszacować wydatki – mówi Beata Karpińska, kierownik biura prasowego PKN Orlen. Niezależnie od tego w wakacje planowane jest wykonanie co najmniej jednego poziomego otworu badawczego, który następnie będzie poddany tzw. szczelinowaniu. Z wcześniejszych danych wiadomo, że grupa zadeklarowała w Ministerstwie Środowiska wykonanie jednego odwiertu pionowego?na obszarze koncesji Garwolin.

PKN Orlen planowane inwestycje dotyczące poszukiwań gazu łupkowego ma przedstawić po opublikowaniu aktualizacji strategii.