W czwartek popołudniu prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził Polskiemu Górnictwu Naftowemu i Gazownictwu nową taryfę hurtową na gaz ziemny. Dotyczy ona największych odbiorców w kraju, czyli firm zużywających ponad 25 mln m sześc. surowca rocznie. Spadek taryfy oznacza, że średnie płatności dla dużych odbiorców końcowych spadły o około 7 proc., a firm pobierających go do dalszej odsprzedaży o 7,3 proc.

Obniżka taryfy jest efektem spadku kosztów pozyskania gazu, co z kolei było spowodowane spadkiem cen ropy naftowej. PGNiG dokonało jej zróżnicowania na odbiorców końcowych i firm nabywających surowiec do dalszej odsprzedaży. - Jest to związane z koniecznością ponoszenia na rzecz odbiorców końcowych kosztów uzyskania i przedstawienia do umorzenia świadectwa efektywności energetycznej lub wniesienia opłaty zastępczej - informuje URE.

Nowy cennik będzie obowiązywał od 1 maja do końca lipca. Zdaniem analityków duże korzyści z obniżki taryfy mają szanse osiągnąć najwięksi odbiorcy gazu w Polsce, tacy jak Grupa Azoty i PKN Orlen. W przypadku PGNiG jej wpływ na wyniki jest raczej neutralny.

Obecna taryfa hurtowa na gaz określona dla PGNiG funkcjonuje od początku tego roku. Wówczas obniżono ją o 4 proc. Z kolei średnie ceny surowca sprzedawanego przez PGNiG Obrót Detaliczny dla około 6,5 mln gospodarstw domowych oraz małych i średnich firm obniżono o 0,8 - 1,8 proc. Końcowe rachunki za gaz spadły jednak minimalnie m.in. z powodu wzrostu trafy przesyłowej i dystrybucyjnej. Wszystkie te cenniki obowiązują do końca roku.