Nowym prezesem chemicznej spółki został Maciej Tybura. W latach 2008–2012 był on wiceprezesem miedziowego giganta KGHM, a od 2014 r. związany jest z Ciechem – czyli od czasu, gdy producent sody przeszedł z rąk Skarbu Państwa do portfela Kulczyk Investments, firmy kontrolowanej przez miliardera Jana Kulczyka. Główny właściciel Ciechu podkreśla, że zmiana na stanowisku prezesa jest wynikiem wejścia spółki w kolejny etap rozwoju. – Priorytetem jest dynamiczny rozwój w nowych segmentach rynku i ekspansja międzynarodowa. Decyzją rady nadzorczej cele te będą realizowane przez nowego prezesa, który będzie nie tylko kontynuować restrukturyzację, ale przede wszystkim wdrażać założenia nowej strategii rozbudowy portfela i globalnego wzrostu – wyjaśnia Sebastian Kulczyk, prezes Kulczyk Investments.

Zapewnia jednocześnie, że objęcie funkcji prezesa przez Tyburę, który do tej pory pełnił w zarządzie Ciechu funkcję dyrektora finansowego, zapewni ciągłość najważniejszych procesów w spółce. Nie szczędzi też dobrych słów w kierunku odchodzącego ze spółki Krawczyka. – Przez trzy lata zarządzania Ciechem potwierdził, że jest wysokiej klasy ekspertem złożonych projektów restrukturyzacyjnych. Dzięki wprowadzonym zmianom Ciech rozpoczyna kolejny etap rozwoju – przekonuje Kulczyk.

Dariusz Krawczyk jest też bardzo dobrze oceniany przez giełdowych analityków. Jako sprawny menedżer ujawnił się już w Synthosie i uważany jest za twórcę sukcesu tej chemicznej spółki. Natomiast stery w Ciechu objął w momencie, gdy firma chyliła się ku upadłości. Wyprowadzenie jej z kryzysu nie było łatwe – wymagało odważnych decyzji, umiejętności cięcia kosztów, twardego zarządzania, sprawnych negocjacji ze związkami zawodowymi, a nawet sprzedaży części biznesu, co nie wszystkim się podobało. Wprowadzone przez Krawczyka działania restrukturyzacyjne przyniosły jednak efekty, a analitycy już w 2014 r. ocenili, że spółka najgorsze ma za sobą.

Ciech ogłosił nową strategię w listopadzie ubiegłego roku. Zakłada ona osiągnięcie w latach 2014–2019 średniorocznych przychodów w wysokości 3,8 mld zł oraz EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) na poziomie 660 mln zł. Przewidziano przy tym wzrost przychodów w segmencie sodowym oraz podwojenie udziałów w polskim rynku środków ochrony roślin. Cele te mają być osiągnięte poprzez umacnianie pozycji spółki na dotychczasowych rynkach, a także aktywne działania w celu identyfikacji i realizacji nowych inicjatyw rozwojowych.