– Chcemy określić nowe cele rozwojowe, które w przyszłości będą rozszerzały ofertę i konkurencyjność grupy. Będziemy wzmacniać pozycję krajowego producenta i dostawcy systemów wysokiego, średniego i niskiego napięcia. Dodatkowo budujemy kompetencje w obszarach kompletnych obiektów dla elektroenergetyki oraz przemysłu – mówi prezes Juszczyk.
Największy udział w biznesie grupy ma segment wytwarzania energii. – Nasza działalność w tym segmencie będzie skupiona na pozyskiwaniu kontraktów w ramach trwających dużych inwestycji w bloki energetyczne. Trwają ofertowania dla bloków w Kozienicach i Opolu. Oczekujemy na akcję ofertową dla bloku w Elektrowni Turów. Dodatkowo ofertowane są instalacje elektroenergetyczne w zakresie modernizacji bloków systemowych, kilku mniejszych bloków oraz instalacji odsiarczania i odazotowania spalin – wylicza Juszczyk.
Według wstępnych szacunków w 2015 r. grupa miała 1,24 mld zł przychodów i 50 mln zł zysku netto. Prognoza na ten rok zakłada podobne wyniki: odpowiednio 1,12 mld zł i 50,9 mln zł.
– Uważnie obserwujemy zmiany kadrowe w spółkach, których znaczącym właścicielem jest Skarb Państwa, w przeważającej części są to nasi kluczowi klienci. To naturalne, że nowa kadra potrzebuje czasu na poznanie firmy i weryfikację dotychczasowych planów. Zakładamy, że w konsekwencji może mieć miejsce spowolnienie realizacji wcześniejszych planów inwestycyjnych, a może nawet ich zmiana. Jednocześnie uważamy, że niższej wartości prace związane z utrzymaniem istniejących obiektów są w mniejszym stopniu zależne od zmian kadrowych w spółkach – mówi prezes Juszczyk.
Zarząd rekomenduje, by z ubiegłorocznego zysku spółka wypłaciła po 4 zł na akcję dywidendy. W zeszłym roku firma nie dzieliła się zarobkiem – pierwszy raz od dekady. Większość akcjonariuszy spółki to OFE.