W tym roku PKN Orlen planuje przeznaczyć na inwestycje około 5 mld zł, z czego prawie połowa zasili projekty rozwojowe. Najwięcej pieniędzy przeznaczy na segment rafineryjno-petrochemiczny, a następnie wydobywczy i detaliczny. Wkrótce koncern m.in. rozpocznie prace związane z rozbudową zdolności produkcyjnych nawozów w zależnym Anwilu, budową morskich farm wiatrowych na Bałtyku i z realizacją sztandarowego programu rozwoju petrochemii. Chce też dokończyć budowę instalacji polietylenu w Czechach i metatezy w Płocku. Ponadto ten rok powinien przynieść wzrost liczby stacji paliw (o 35 obiektów własnych) i zwyżkę liczby punktów gastronomicznych o ponad 180. Jeśli grupa zrealizuje zapowiedziane inwestycje, to ich wartość wzrośnie o ponad 16 proc. w stosunku do 2018 r.
Petrochemia i Lotos
Orlen ujawnił też klika szczegółowych informacji na temat planowanych wydatków w dalszej perspektywie. – Co do wysokości nakładów inwestycyjnych w programie rozwoju petrochemii, to tak jak przy każdej tego typu inwestycji na początku mamy okres, kiedy planujemy, a później okres realizacji. W związku z tym w pierwszych latach, kiedy budowane są koncepcje, projekty bazowe i wybieramy dostawcę, wydajemy mniej pieniędzy – twierdzi Zbigniew Leszczyński, członek zarządu ds. rozwoju PKN Orlen. Szacuje, że w latach 2019–2020 wydatki na ten program wyniosą po około 0,8 mld zł rocznie, a w latach 2021–2023 będzie to już 1,5–3 mld zł rocznie.
Jeszcze w tym roku koncern chce wybrać dostawców technologii do inwestycji dotyczących budowy kompleksów: pochodnych aromatów, olefin i fenolu. Równolegle planuje wybrać generalnego wykonawcę, który rozbuduje centrum badawczo-rozwojowe. Do 2023 r. grupa chce na te cele przeznaczyć 8,3 mld zł. Liczy, że dzięki temu będzie mogła osiągać 1,5 mld zł dodatkowego rocznego zysku EBITDA.
O wiele większy wydatek może być związany z przejęciem Lotosu. Płocka spółka złożyła w Komisji Europejskiej wersję roboczą wniosku o koncentrację. Cały czas prowadzi też badanie due diligence. – Formalnie postępowanie KE w sprawie koncentracji rozpocznie się po złożeniu przez PKN Orlen ostatecznego wniosku. Zakładamy, że to złożenie i działania Komisji pozwolą na uzyskanie zgód antymonopolowych jeszcze do końca połowy 2019 r. – uważa Wiesław Protasewicz, członek zarządu ds. finansowych PKN Orlen.