Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za rolę ambasadora saudyjskiej turystyki Leo Messi może dostać nawet pięć razy tyle, ile zaoferowano Cristiano Ronaldo. Portugalczykowi zaproponowano rocznie 5,5 mln dolarów, ale odmówił.
Argentyńczyk klaszcze, zakłada tradycyjny strój i uderza w bęben. Przemierza pustynię. Wspina się na zielone szczyty. Zachęca, żebyśmy odkryli nową stronę przygody i kultury, przemierzając kraj i poznając jego dziedzictwo. Najwyraźniej miał silną potrzebę, żeby oddać twarz kolejnej opresyjnej monarchii, skoro jego pensję w Paris-Saint Germain finansują Katarczycy.
– To nie jest jego pierwszy raz w naszym królestwie i na pewno nie ostatni – chełpił się po podpisaniu kontraktu saudyjski minister turystyki Ahmed al-Khateeb. Messi odwiedził wówczas jego kraj w towarzystwie rodaka, też piłkarza, Leandro Paredesa, a później pochwalił się zdjęciem, na którym zrelaksowany ogląda wschód słońca z jachtu. Oznaczył je hasłem #VisitSaudi.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Badania pokazują, że aż w 70 proc. przypadków sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do pracy biurowej, źle wykonuj...
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez eu...
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najp...
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomó...
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości sw...
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan St...