Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Leszek Balcerowicz konsekwentnie ostrzega, że puchnący dług to „hamulec systematycznego wzrostu”.
Dług publiczny Polski przekroczył 1 bln zł – grzmiało na początku roku Forum Obywatelskiego Rozwoju. Twórca tej fundacji, prof. Leszek Balcerowicz, konsekwentnie ostrzega, że ten puchnący dług to „hamulec systematycznego wzrostu". Oczywiście liczba, którą pokazuje licznik długu zainstalowany w 2010 r. przez FOR przy warszawskim rondzie Dmowskiego, choć robi wrażenie, sama w sobie jest bez znaczenia. Nabiera go dopiero w zestawieniu z innymi wartościami makroekonomicznymi, takimi jak PKB. Jest bardzo prawdopodobne, że w przyszłości dług publiczny Polski przekroczy 2 bln, a potem 5 bln i kolejne symboliczne granice, ale jego ciężar może w tym czasie zmaleć. Zresztą i dziś nie jest wcale olbrzymi. W 2016 r. sięgnął 54,4 proc. PKB, w tym roku – jak zakładają oficjalne prognozy rządu – zwiększy się do 55,3 proc. Wynik z ub.r. plasował nas na 18. miejscu w Unii Europejskiej, w której średni dług publiczny wyniósł 83,6 proc. PKB.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wyniki banków za III kwartał powinny być wciąż znakomite. Ale wcale nie musi to poprawić ich notowań na giełdzie...
Badania pokazują, że aż w 70 proc. przypadków sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do pracy biurowej, źle wykonuj...
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez eu...
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najp...
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomó...
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości sw...