Rynek potrzebuje wsparcia decydentów

WYWIAD | Piotr Prażmo i Waldemar Markiewicz - z przewodniczącym Rady Domów Maklerskich i prezesem Izby Domów Maklerskich rozmawia Przemysław Tychmanowicz

Publikacja: 09.03.2018 04:20

W ubiegłym roku Izba Domów Maklerskich wysoko postawiła sobie poprzeczkę. Udział w konferencji wziął m.in. obecny premier Mateusz Morawiecki. Czego i kogo można spodziewać się na tegorocznej konferencji?

Piotr Prażmo (PP, na zdjęciu z lewej): Ubiegłoroczna konferencja IDM stała na bardzo wysokim poziomie merytorycznym. Swoją obecnością na konferencji zaszczycili nas premier Mateusz Morawiecki i przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski. Tak wysoka ranga przedstawicieli rządu potwierdza wartość konferencji i jej znaczenie na rynku kapitałowym. W tym roku konferencja uzyskała patronat honorowy prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, a udział w niej potwierdził między innymi Jerzy Kwieciński – minister inwestycji i rozwoju. Bardzo ważne będzie wystąpienie Pawła Borysa, prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju, w kontekście kluczowej roli, jaką ma odegrać PFR w niedawno ogłoszonym planie stworzenia pracowniczych planów kapitałowych. Konferencja IDM w Bukowinie ma swoją renomę m.in. dzięki unikatowej formule. Tu spotykają się i wymieniają poglądy przedstawiciele administracji rządowej, regulatora i nadzorcy, inwestorów, firm infrastruktury na czele z GPW i KDPW oraz oczywiście samych domów maklerskich.

Podczas wcześniejszych konferencji bardzo duży nacisk położono na strategię rynku kapitałowego. Słyszymy zapowiedzi, że prace nad strategią trwają i ma ona powstać w niedługim czasie. Można już otrąbić triumf?

Waldemar Markiewicz (WM): Kilka lat temu Izba zainicjowała publiczną debatę na temat konieczności opracowania rządowej strategii dla rynku kapitałowego. Potrzeba zwiększenia oparcia wzrostu na wiedzy i innowacjach wymaga określenia kluczowych działań niezbędnych dla dalszego rozwoju rynku kapitałowego w Polsce. To głównie rynki kapitałowe finansują innowacje, które są źródłem zwiększenia produktywności i konkurencyjności polskich przedsiębiorstw. Przygotowany z inicjatywy Ministerstwa Finansów projekt strategii rozwoju rynku kapitałowego w Polsce może mieć przełomowe znaczenie dla budowania przewagi konkurencyjnej naszego kraju w Europie. Im silniejszy będzie polski rynek kapitałowy, tym skuteczniej będzie mógł służyć rozwojowi gospodarczemu kraju i budowaniu zamożności obywateli.

PP: Projekt strategii zostanie opracowany przez renomowaną międzynarodową firmę doradczą BTA Consulting we współpracy z Ministerstwem Finansów i Europejskim Bankiem Obudowy i Rozwoju. Podczas konferencji IDM Ministerstwo Finansów przedstawi kluczowe parametry projektu i cele nowej strategii rozwoju rynku kapitałowego w Polsce.

Czy nie boicie się, że strategia będzie po prostu kolejnym dokumentem, który powstanie, ale z jego realizacją będzie już o wiele trudniej?

PP: Strategia dla rynku kapitałowego wpisuje się w strategię odpowiedzialnego rozwoju, dlatego mamy nadzieję, że projekt zostanie wdrożony niezwłocznie po opracowaniu.

WM: Nowa strategia ma stworzyć warunki dla zwiększenia udziału rynku kapitałowego w finansowaniu polskich przedsiębiorstw. Trzeba usuwać bariery i tworzyć zachęty. Wzmocnienie polskiego rynku kapitałowego można osiągnąć m.in. przez zwiększenie ochrony inwestora i tym samym zaufania do rynku. Do tego potrzebna jest znacznie lepsza egzekucja prawa. Ważna są zachęty do długoterminowego oszczędzania i konwersji części tych oszczędności w kapitał dostępny dla najszybciej rozwijających się i innowacyjnych polskich firm. Konkurencyjny rynek kapitałowy wymaga też konkurencyjnego otoczenia regulacyjnego i przyjaznych procedur administracyjnych. Ważne jest też obniżenie kosztów transakcyjnych dla zwiększenia płynności. Rozwój rynku kapitałowego wymaga silnej branży domów maklerskich, które pozyskują kapitał dla przedsiębiorstw, dokonują ich wycen i pomagają inwestorom w decyzjach inwestycyjnych.

W tym roku konferencja kładzie nacisk na szeroko rozumiane nowe technologie. To temat, od którego chyba nie można uciec.

WM: Rynki kapitałowe są siłą napędową innowacyjnej gospodarki. Przykłady najlepszych hubów technologicznych na świecie dowodzą, że rynek kapitałowy w największym stopniu wspiera rozwój spółek i przedsięwzięć high-tech. Przykład Doliny Krzemowej jest najlepszym drogowskazem.

PP: Innowacyjna gospodarka to gospodarka oparta przede wszystkim na nowych technologiach, a finansowanie projektów innowacyjnych to zdecydowanie domena rynku kapitałowego i dlatego temu tematowi poświęcamy w tym roku sporo czasu.

Tradycyjnie już w programie jest dyskusja o regulacjach. Branża maklerska znowu będzie wylewać swoje żale?

PP: Rynek kapitałowy działa w oparciu o określone regulacje. To one mogą pobudzać rynek albo go ograniczać. Dlatego regulacje są tak ważnym elementem naszej corocznej dyskusji. Regulacje to także narzędzie ochrony inwestora. Ten obszar jest kluczowy dla wiarygodności rynku. Konferencja IDM będzie dobrym momentem na podsumowanie zmian związanych z wdrożeniem nowej dyrektywy, jak i poszukanie odpowiedzi na temat zmian i ich wpływu dla uczestników rynku. Dodatkowo będzie okazja porozmawiać o nowych wyzwaniach z obszaru RODO (rozporządzenie o ochronie danych osobowych – red.).

Patrząc dziś na branżę maklerską, jej kondycję i fakt, że podstawowa działalność generuje straty – czy to nie jest trochę tak, że winnych szukacie przede wszystkim dookoła? Regulacje są złe, opłaty giełdowe za wysokie... Maklerzy pewnie chcieliby, aby reguły gry były takie jak jeszcze kilka lat temu, gdy byli „panami życia", a najlepiej jakby jeszcze ktoś rozłożył nad nimi parasol ochronny i dbał o ich zyski.

PP: Straty branży maklerskiej na działalności podstawowej utrzymujące się od kilku lat to nie jest coś, obok czego można przejść bezrefleksyjnie, a IV kwartał 2017 r. był najsłabszy w historii (49 mln zł straty). Branża maklerska od lat zwraca uwagę na poważny problem strukturalny na rynku. Nasza branża ponosi większość kosztów i ryzyka całego rynku kapitałowego. Z drugiej strony mamy bardzo dobrą kondycję TFI i najlepsze w historii wyniki grupy kapitałowej GPW.

WM: Kondycja branży maklerskiej jest wynikiem nadmiernych kosztów regulacji, wysokich kosztów transakcyjnych oraz niestety prowadzenia przez giełdę polityki aktywnego pozyskiwania zdalnych członków giełdy, która w opinii branży – z czym w pełni się zgadzam – była bardzo dużym błędem. Dziś udział zdalnych członków w obrotach na GPW wynosi około jednej trzeciej. Niestety, to nie przyciągnęło nowych inwestorów na polski rynek. Wzrost udziału zdalnych członków, którzy nie ponoszą takich kosztów obowiązkowych jak krajowe domy maklerskie, odbywa się ze stratą dla krajowej branży maklerskiej, ale przede wszystkim ze stratą dla polskich średnich i małych firm, obsługiwanych prawie wyłącznie przez krajowe domy, pozbawionych rzetelnych analiz o ich spółkach. Pokrycie analityczne jest kluczowym elementem w budowaniu atrakcyjności polskiego rynku kapitałowego i jego płynności. Tej roli nigdy nie spełnią zdalni członkowie. Efekt: coraz mniej na rynku profesjonalistów, maklerów i doradców, którzy pomagają polskim firmom w pozyskiwaniu kapitału. Czy taka sytuacja nie szkodzi całej gospodarce? Czas zadać fundamentalne pytanie, jaką rolę dla rynku kapitałowego i domów maklerskich powinna pełnić GPW. Chciałbym przy tym mocno zwrócić uwagę na fakt, że polskie przedsiębiorstwa, praktycznie wszystkie poza WIG30 zdane są na obsługę wyłącznie przez krajowe domy maklerskie, bo dla wielkich banków zagranicznych są po prostu za małe. Dlatego niezwykle ważne jest, aby w nowej strategii jednym z priorytetów było stwarzanie warunków do rozwoju silnej krajowej branży domów maklerskich.

Czy rynek kapitałowy nie jest dziś trochę sztuką dla sztuki i zamkniętym kręgiem? Chyba nie chodzi o to, by przekonać przekonanych...

PP: W USA czy w innych wysoce rozwiniętych gospodarkach nie trzeba nikogo przekonywać o roli rynku kapitałowego. My jesteśmy jeszcze na pograniczu rynków rozwijających się i rozwiniętych, dlatego taka narracja jest potrzebna. Nie staramy się przekonywać przekonanych, ale staramy się szukać wsparcia u decydentów, bo w tym biznesie bez tego nie ma szans na powodzenie i rozwój. Pamiętajmy, że rynek kapitałowy to nie tylko przepływ kapitałów, to też kwestia budowy kultury oszczędzania w społeczeństwie, dywersyfikacji źródeł przyszłych emerytur czy finansowania gospodarki. Ostatni kryzys finansowy pokazał, że gospodarki o silnym rynku kapitałowym łagodniej przechodzą turbulencje gospodarcze i szybciej z nich wychodzą.

WM: Rynek musi mieć dobrą reputację po to, aby mógł wypełnić swoją rolę w gospodarce. Reputacja zależy głównie od ochrony inwestorów. A ochrona inwestorów to wynik odpowiednich regulacji, właściwego nadzoru i właściwej egzekucji prawa w przypadku nieprawidłowości. Pytanie zasadnicze brzmi: czy obecne prawo i jego egzekucja wystarczająco chronią inwestora? Czy mamy dość narzędzi, aby uniknąć kryzysów podważających zaufanie do systemu? Te tematy trzeba pilnie zaadresować. Dlatego tak ważny jest dialog z rządem i regulatorem, aby wspólnie wypracować najlepsze rozwiązania, które służą interesowi publicznemu.

Czego więc oczekujecie po zaczynającej się konferencji?

WM: Tegoroczna konferencja IDM jest szczególnie ważna dla całego naszego środowiska: z jednej strony stanowi zwieńczenie naszych wysiłków dotyczących opracowania rządowej strategii rozwoju rynku kapitałowego w Polsce, z drugiej strony to początek wielkiego wyzwania i odpowiedzialności za wspólne opracowanie priorytetów dla rynku na kolejne lata. Wszyscy jesteśmy zgodni, że od tego, jaki kierunek strategiczny dalszego rozwoju rynku kapitałowego obierzemy dziś, zależy dobrobyt przyszłych pokoleń w Polsce.

PP: Przede wszystkim to jest jedyne takie spotkanie w ciągu roku, gdzie można porozmawiać o wspomnianych wyzwaniach. To świetne miejsce na nawiązywanie relacji biznesowych. Serdecznie zapraszamy na konferencję, a dla sympatyków narciarstwa i snowboardu przygotowaliśmy V Mistrzostwa Rynku Kapitałowego w slalomie gigancie. Dla najlepszych zaś – atrakcyjne nagrody.

Prezes Markiewicz jest już przygotowany do rywalizacji na stoku?

WM: Konferencja z roku na rok wchodzi na coraz wyższy poziom również w rywalizacji sportowej. Konkurenci na pewno smarują już narty. Każdy może być zwycięzcą, bo taki jest urok sportu, nawet na poziomie amatorskim. Zapraszamy wszystkich do dobrej zabawy i współzawodnictwa. Dla wszystkich uczestników mistrzostw przygotowaliśmy wiele atrakcji.

CV

Piotr Prażmo od wielu lat związany jest z branżą maklerską i Erste Securities Polska, gdzie pełni funkcję członka zarządu. Od 2011 roku jest również członkiem Rady Izby Domów Maklerskich, a od czerwca 2014 roku jej przewodniczącym.

Waldemar Markiewicz w latach 1995–1999 był prezesem Domu Maklerskiego ProCapital, później związany z DB Securities. W przeszłości zasiadał również w Radzie Giełdy. Od sierpnia 2012 r. nieprzerwanie pełni funkcję prezesa Izby Domów Maklerskich.

Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza