Jaki jest faktyczny stan naszego rynku kapitałowego, jeżeli chodzi o zaawansowanie technologiczne? Z jednej strony GPW i KDPW mówią o wykorzystywaniu technologii blockchain, a z drugiej strony mamy domy maklerskie, gdzie w przypadku niektórych podmiotów wydaje się, że czas stanął w miejscu.
Aby mieć dobry ogląd sytuacji, warto spojrzeć nieco szerzej. Jeśli chodzi o nasz rynek kapitałowy, to z jednej strony mamy jego infrastrukturę, czyli m.in. giełdę, która wdrożyła system UTP i pewnie w przyszłości dalej będzie szła w kierunku nowych rozwiązań. Z drugiej strony są domy maklerskie. One mają systemy korowe, które doskonale sobie radziły z dużymi obciążeniami związanymi z realizacją zleceń giełdowych, oraz systemy frontowe, które są dedykowane bezpośrednio inwestorom indywidualnym i instytucjonalnym. Te bardzo szybko się starzeją. Wynika to z tego, że na świecie bardzo dużo się dzieje w zakresie samej technologii takich systemów i jej wdrażania, ale też zmienia się to, jak funkcjonują domy maklerskie. W 2015 r. podczas konferencji IDM w Bukowinie Tatrzańskiej dyskutowaliśmy o tym, dlaczego w Polsce nie korzysta się na szeroką skalę z rozwiązań tzw. chmury. W tym roku chcemy wrócić do tego tematu.
Czyli minęły cztery lata i właściwie nic się nie zadziało?
Tak to w dużym uproszczeniu wygląda. Z jednej strony mamy pewnego rodzaju zachowawcze podejście nadzoru, który oczywiście musi dbać o bezpieczeństwo rynku, ale z drugiej strony widzimy też globalnych graczy, takich jak chociażby Saxo Bank, który oferuje polskim brokerom nowe rozwiązania dedykowane rynkom zagranicznym właśnie poprzez świadczenie usług w środowiskach chmurowych (w modelu SaaS) i wykorzystanie nowych technologii. Nakłady inwestycyjne, związane z implementacją tych technologii w domach maklerskich, są zdecydowanie niższe, co już samo w sobie jest bardzo dużą korzyścią. Chcąc myśleć o postępie technologicznym, musimy na krajowym rynku stworzyć odpowiednie warunki do tego, aby móc oferować także tego typu rozwiązania. Rozmawiając za granicą o rozwiązaniach maklerskich, w zasadzie nie rozmawiamy już o procedurach implementacji. Proces ten przebiega zdecydowanie sprawniej i szybciej. Jeśli chodzi o nasz rynek, to w tym zakresie jest jeszcze dużo do zrobienia.
Brokerzy już od pewnego czasu otwarcie mówią, że jeśli chodzi o rozwiązania IT, to dobrze się stało, że pojawiła się na rynku zagraniczna konkurencja. Czym wy chcecie z nią rywalizować?