Pomimo ograniczenia handlu w niedziele wzrosła w 2018 r. liczba (o 1,2 proc., do 3,6 mln sztuk) i wartość (6,6 proc., do 13,4 mld zł) udzielonych kredytów ratalnych. To najlepszy wynik w ostatnich trzech latach, który jest konsekwencją wysokiej dynamiki kredytów na średnie (10-30 tys. zł) i wysokie kwoty (powyżej 30 tys. zł), odpowiednio wynoszących 17 proc. i 12,6 proc. – podaje Biuro Informacji Kredytowej. Wzrost kredytów ratalnych na wysokie kwoty związany jest głównie z finansowaniem zakupu samochodów.
Jednak wpływ ustawowego ograniczenia handlu w niedziele na kredytowanie istnieje. Okazuje się, że część sprzedaży kredytów ratalnych przeniosła się z niedzieli na poniedziałek. Potwierdzają to obserwacje BIK od kwietnia do grudnia 2018 r. Wynika z nich, że w całym 2018 r. liczba udzielonych kredytów w niedziele spadła o 100 tys. szt., a w poniedziałki wrosła o 90 tys. kredytów w porównaniu z 2017 r. Poza tym od stycznia do marca 2018 r., gdy nie obowiązywało jeszcze ograniczenie handlu, tempo wzrostu udzielanych kredytów ratalnych było wysokie i wynosiło 8,2 proc. Później, od kwietnia do grudnia, gdy zakaz handlu już obowiązywał, liczba udzielonych kredytów spadła o 1 proc. (w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego).