Czwartek był dobrym dniem dla złotego

Złoty w sposób zdecydowany umocnił się w czwartek do głównych walut - dolara, euro i franka szwajcarskiego. Zdaniem analityków we wszystkich trzech przypadkach można mówić o pewnym przełomie.

Publikacja: 12.03.2009 18:25

"Kursy dolara i euro spadły poniżej minimów z końca lutego br., kończąc krótki okres konsolidacji i rozpoczynając kolejny etap korekty. Podobnie zachował się również szwajcarski frank" - powiedział analityk X-Trade Brokers, Marcin Kiepas.

Ekonomista zauważył jednak, że w tym przypadku dużo większe znaczenie ma spadek poniżej psychologicznego poziomu 3,0 zł. I to nie tylko dlatego, że miał on niezwykle dynamiczny charakter, ale przede wszystkim dlatego, że miał on silne fundamentalne podstawy.

"Były to obniżka stóp procentowych przez Narodowy Bank Szwajcarii (SNB), interwencji tego banku w celu osłabienia franka oraz zapowiedź podobnych działań w przyszłości. To wszystko sugeruje, że para frank/złoty może na dłużej zadomowić się poniżej poziomu 3 zł" - przewiduje Kiepas.

W czwartek ok. godz. 17:40 inwestorzy płacili za euro 4,5249 zł, a za dolara 3,5377 zł. Euro/dolar był kwotowany na 1,2791.

W czwartek ok. godz.10:30 za jedno euro płacono 4,6357 zł, a za dolara 3,6316 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2765.

W środę ok. godz. 17:45 za jedno euro płacono średnio 4,6093 zł, a za dolara 3,6066 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2782.

Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum