"Złoty umacnia się od rana, już trzeci dzień z rzędu dzięki poprawie nastrojów na globalnych rynkach. Było kilka publikacji z USA, które wzmocniły przekonanie inwestorów, że być może uda się w miarę szybko wyjść z recesji, i tym samym wyzwoliło apetyt na bardziej ryzykowne aktywa."- powiedział Piotr Bielski ekonomista Banku Zachodniego WBK.
W czwartek czeka nas kolejny dzień obfitujący w publikacje danych w kraju i za granicą. W kraju GUS poda o godz. 14:00 sierpniowe dane o produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej oraz inflacji PPI.
Środowe dane GUS pokazały, że wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw ponownie się obniżył (do 3,0% r/r), a zatrudnienie w firmach spadło (o 2,2% r/r). Dane były bliskie oczekiwaniom i nie wpłynęły na zmianę notowań.
Spośród danych za granicą najistotniejsze dla rynków będą dane z USA - o 14:30 tygodniowe statystyki z rynku pracy i dane z rynku nieruchomości, o 16:00 indeks Philadelphia Fed. O 14:00 poznamy decyzję banku centralnego Szwajcarii nt. stóp procentowych.
"Gdyby dane z USA były lepsze od oczekiwań, to optymizm się wzmocni, ale jeśli będzie odwrotnie, może to nieco ostudzić zapał inwestorów i wyhamuje umacnianie naszej waluty"- powiedział Bielski.