Reklama

Złoty tracił w poniedziałek wobec euro i dolara

W poniedziałek polska waluta osłabiła się wobec euro i dolara. Według analityków głównym powodem było umocnienie dolara wobec euro, ale naszej walucie mógł również zaszkodzić raport agencji ratingowej Fitch.

Publikacja: 21.09.2009 17:52

"Złoty, w ślad za walutami regionu również traci na wartości, oddając kilka groszy do euro, jak i amerykańskiego dolara" - poinformował konsultant ECM Łukasz Leszczyński.

Leszczyński zwrócił też uwagę na raport agencji Fitch.

"Zdaniem jej analityków stan finansów publicznych będzie ulegał pogorszeniu, a bezpośrednią tego przyczyną będzie spowolnienie gospodarcze na świecie. Wnioski dla Polski są również mało pocieszające, bowiem w opracowaniu wydanym przez Fitch możemy wyczytać, że dług sektora publicznego w przyszły roku wyniesie 56,3% PKB. Jeśli prognoza ta miałby się zmaterializować, oznaczałoby to przekroczenie konstytucyjnego progu 55%, co w konsekwencji oznaczałoby obligatoryjne zamrożenie przyszłych wydatków publicznych państwa" - ocenił konsultant ECM.

Według Leszczyńskiego agencja stawia Polskę w obliczu możliwego obniżenia ratingu.

"Dodatkowo w raporcie podkreślono, że kalendarz wyborczy oraz trudny okres, w jakim się obecnie znajdujemy, nie będą sprzyjały utrzymaniu dyscypliny budżetowej. Ministerstwo Finansów dokonało dzisiaj przetargu na 52-tygodniowe bony skarbowe, gdzie podaż w kwocie 1 miliarda złotych spotkała się z ponad 3,5-krotnie wyższym popytem (3,66 miliarda złotych). Bardzo udana aukcja nie powinna nikogo dziwić, bowiem nie jest tajemnicą, że papiery skarbowe z krótkim okresem zapadalności sprzedają się na rynku jak ‘ciepłe bułeczki'. Obecnie natomiast największym wyzwaniem dla Ministerstwa Finansów jest rolowanie długu, sprzedaż obligacji o dłuższym terminie zapadalności, a co za tym idzie trzymanie w ryzach średniego terminu wykupu. Najbliższy przetarg polskich obligacji przewidziany jest na 23 września, gdzie prognozowana podaż to 1 - 2 miliardy złotych" - poinformował Leszczyński.

Reklama
Reklama

W poniedziałek ok. godz. 16:40 za jedno euro płacono 4,1670 zł, a za dolara 2,8426 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4659.

W poniedziałek, ok. godz. 9:55 jedno euro kosztowało 4,1580 zł, a dolar 2,8382 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4650.

W piątek ok. godz. 17:20 za jedno euro płacono 4,1232 zł, a za dolara 2,8017 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4717.

Okiem eksperta
Kiedy 4 tys. pkt. na WIG30?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Okiem eksperta
Fed tnie, Oracle chłodzi nastroje. Wielki sprawdzian hossy
Okiem eksperta
Kiedy rozpoczyna się rajd św. Mikołaja?
Okiem eksperta
Dolar kluczem dla wielu prognoz
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Okiem eksperta
Inwestorzy czekają na decyzję Fed
Okiem eksperta
Różne czy podobne drogi CCC i LPP?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama