Złoty osłabiał się do głównych walut

Polska waluta osłabiała się w środę w stosunku do głównych walut. Zdaniem analityków, trudno znaleźć jednoznaczne uzasadnienie dla takiego zachowania.

Publikacja: 23.09.2009 18:26

"W środę w pewnym momencie za euro płacono nawet 4,2080 zł, a dolar podrożał do 2,85 zł. Z kolei frank ustanowił lokalny szczyt na 2,78 zł. Co ciekawe, trudno znaleźć jednoznaczne uzasadnienie dla tego ruchu" - poinformował analityk Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski.

Analityk zwrócił również uwagę, że nasza waluta straciła zupełnie korelację rynkami akcji. "Wzrosty indeksów teoretycznie sugerujące większy apetyt na ryzyko -tym razem są zupełnie ignorowane. Trudno też tłumaczyć dzisiejsze osłabienie złotego złymi nastrojami na rynku długu, gdyż te uległy poprawie po udanej aukcji obligacji WS0922" - dodał.

Zachowanie się rynku dolara, który dzisiaj nie co zyskał względem głównych walut (poza GBP/USD) pokazuje, że inwestorzy znów zaczynają się czuć niepewnie i wolą pokryć swoje krótkie pozycje w dolarze.

"Ryzyko korekty rośnie, choć kluczowa będzie interpretacja tego, czego dowiemy się od Bena Bernanke o godz. 20:15. Jakiekolwiek sygnały, iż FED przymierza się do wycofywania z programów pomocowych i ściągnięcia nadmiaru pieniędzy z rynku w najbliższych miesiącach, zostaną odebrane jako sygnał do poważniejszej korekty na rynku EUR/USD i tym samym dalszego osłabienia złotego" - podsumował Rogalski.

W środę ok. godz. 16:50 za jedno euro płacono 4,1907 zł, a za dolara 2,8375 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4769.

Reklama
Reklama

W środę ok. godz. 09:40 za jedno euro płacono 4,1695 zł, a za dolara 2,8194 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4789.

We wtorek ok. godz. 17:00 za jedno euro płacono 4,1632 zł, a za dolara 2,8183 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4772.

Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Okiem eksperta
WIG20 i S&P 500 testują ważne opory
Okiem eksperta
Rynek kapitałowy powoli trafia pod strzechy
Okiem eksperta
Czy gorączka złota właśnie się kończy?
Reklama
Reklama