Eurodolar w pobliżu istotnego oporu

Koniec poprzedniego tygodnia na rynku złotego przyniósł powrót notowań EUR/PLN do kanału wahań 3,9200 – 3,9600. W poniedziałek kurs tej pary rozpoczął sesję w pobliżu 3,9450

Publikacja: 27.09.2010 10:41

Joanna Pluta, DM TMS Brokers

Joanna Pluta, DM TMS Brokers

Foto: TMS Brokers

Umocnienie złotego wsparły lepsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej, jakie w piątek napłynęły na rynek. Sentyment względem polskiej waluty wciąż jednak pozostaje nie najlepszy po ostatniej podwyżce szacunków deficytu finansów publicznych na bieżący rok. Ministerstwo Finansów ocenia, iż przekroczy on 100 mld zł i będzie wyższy niż 7,0 proc. PKB, podczas gdy wcześniej zakładano wynik na poziomie 6,9 proc. PKB. Dziś natomiast minister finansów poinformował, iż obniżenie deficytu poniżej poziomu 3,0 proc PKB do 2012 r. jest możliwe, a do 2013 r. jest praktycznie pewne.

W bieżącym tygodniu poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Ostatnie lepsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej nasiliły oczekiwania na podwyżkę kosztu pieniądza w Polsce. Przewidywania wskazują jednak, iż RPP wstrzyma się z ewentualną podwyżką do następnego posiedzenia, na którym będzie znała najnowszą projekcję inflacji.

Dziś decyzję o stopach podejmie węgierski bank centralny. Również na Węgrzech oczekuje się podwyżki kosztu pieniądza w najbliższym czasie, jednak przewiduje się, iż w bieżącym miesiącu tamtejsze władze monetarne wstrzymają się z bardziej radykalnymi decyzjami. Zarówno w przypadku decyzji na Węgrzech, jak i w Polsce inwestorzy ze sporym zainteresowaniem przyjrzą się komunikatom im towarzyszącym.

Eurodolar rozpoczął dzisiejszą sesję poniżej poziomu 1,3500, stanowiącego silny opór w notowaniach tej pary walutowej. Nieco powyżej tej wartości znajduje się poziom 50 proc. zniesienia Fibonacciego fali spadkowej kursu EUR/USD obserwowanej od początku grudnia 2099 r. do początku czerwca 2010 r. Po ostatniej serii wzrostów eurodolara kontynuacja konsolidacji jest bardzo prawdopodobna, szczególnie biorąc pod uwagę brak istotnych publikacji ze światowych gospodarek.

Rośnie napięcie w stosunkach handlowych Chin i USA. W piątek jedna z Komisji Izby Reprezentantów USA zaakceptowała projekt ustawy, zezwalającej na nakładanie sankcji w handlu z krajami sztucznie zaniżającymi kurs swojej waluty. W ciągu tygodnia projekt ten powinien zostać poddany głosowaniu. Chiński bank centralny na poniedziałkowym fixingu ustalił kurs juana względem dolara na słabszym poziomie 6,7098 CNY za USD (w porównaniu z ostatnim kwotowaniem 6,6997), przerywając tym samym dziewięciosesyjny trend aprecjacyjny juana.

Chociaż władze chińskie są skłonne poluźniać politykę walutową, to jednak na pewno nie dopuszczą w krótkim czasie do wymaganego przez USA 20-procentowego umocnienia juana. Jeszcze w minionym tygodniu premier Chin Wen Jiabao powiedział, iż taka skala aprecjacji spowodowałby falę bankructw wśród chińskich eksporterów, w związku z czym nie ma możliwości tak silnego umocnienia. Na rynku istnieją obawy, iż półroczny raport Departamentu Skarbu USA, którego publikacja będzie miała miejsce w połowie października, może przedstawić Chiny jako kraj dopuszczający się manipulacji walutowych, co dodatkowo pogorszyłoby stosunki handlowe.

[i] Sporządziła:

Joanna Pluta

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.[/i]

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?