Schaeuble sprowadza na ziemię i osłabia złotego

Złoty, który jeszcze rano, na fali utrzymujących się dobrych nastrojów, wyraźnie zyskiwał na wartości w relacji do głównych walut, od trzech godzin znajduje się pod duża presją sprzedających.

Aktualizacja: 24.02.2017 06:11 Publikacja: 17.10.2011 15:28

Marcin Kiepas

Marcin Kiepas

Foto: XTB

Kurs USD/PLN wzrósł z dziennego minimum na 3,0673 zł do 3,1195 zł po godzinie 13:00. Notowania EUR/PLN w tym czasie wykonały ruch z 4,2645 zł do 4,2958 zł.

To gwałtowne osłabienie polskiej waluty to reakcja na równie silne spadki EUR/USD i idące z nimi w parze pogorszenie koniunktury na rynkach akcji, jakie nastąpiło po słowach ministra finansów Niemiec o tym, że zaplanowanych na 23 października szczyt Unii Europejskiej nie przyniesie ostatecznego rozwiązania kryzysu długu. To sprowadziło na ziemię bujających w obłokach od trzech tygodni inwestorów, którzy ignorując wszystkie fakty wierzyli, że w najbliższym czasie zostanie przedstawiony szczegółowy plan walki z kryzysem. Łącznie ze wskazaniem środków na dokapitalizowanie europejskich banków.

Reakcja rynków, w tym również rynku złotego, na dzisiejsze słowa niemieckiego ministra finansów może pokazywać, jak duże będzie rozczarowanie, kiedy politycy nie pokażą kompletnego planu ratunkowego dla Strefy Euro. A nie ma wątpliwości, że go nie przedstawią, skupiając się tylko na jego ogólnym zarysie. Chociażby dlatego, że inwestorzy oczekują na dokapitalizowanie banków. To zaś będzie wymagało znalezienia nawet 200-300 mld EUR. Tymczasem tych pieniędzy nie ma na stole.

Wskazując na ewentualne zagrożenia dla złotego, trzeba też wspomnieć o jeszcze jednym czynniku, który w tej ostatniej rynkowej euforii, mógł zostać przeoczony. Mianowicie o bardzo prawdopodobnej obniżce ratingu Węgier do poziomu śmieciowego. To może uderzyć w cały region. Szczególnie, jeżeli taka decyzja nałoży się na pogorszenie nastrojów na świecie.

To wszystko powoduje, że złoty może stracić nawet około 10 gr. Podkreślaliśmy to w przedpołudniowym komentarzu: http://www.xtb.pl/strefa-analityczna/puls-rynku/224014. Niemniej jednak, jeżeli  te straty nie będą większe, to mając na uwadze wrześniową zmianę sentymentu do złotego, można się pokusić o postawienie tezy, że w kolejnych miesiącach nie grozi mu podobna deprecjacja do tej z sierpnia i pierwszej połowy września br.

O godzinie 14:08 za euro trzeba było zapłacić 4,2901 zł, dolar kosztował 3,1131 zł, natomiast szwajcarski frank 3,4690 zł.

Marcin R. Kiepas

[email protected]

X-Trade Brokers DM S.A.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?