Dobre dane o produkcji w Polsce

We wrześniu produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła aż o 13% m/m i o 7,7% r/r, po tym jak miesiąc wcześniej było to odpowiednio 4,3% i 8,1%, poinformował dziś GUS.

Aktualizacja: 24.02.2017 05:51 Publikacja: 19.10.2011 15:50

Dane mocno zaskoczyły. Nasza prognoza zakładała wzrost dynamiki produkcji o 6,1% R/R. Jeszcze niżej, bo na poziomie 4,9% r/r, kształtował się konsensus rynkowy. Produkcja po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, była natomiast we wrześniu na poziomie o 7,1% wyższym niż przed rokiem.

Razem z raportem o produkcji, GUS opublikował dane o cenach produkcji sprzedanej przemysłu (inflacja PPI). We wrześniu inflacja przyspieszyła do 8,1% z 6,8% R/R (po korekcie) miesiąc wcześniej. Rynkowy konsensusu kształtował się na poziomie 7,2% r/r.

Opublikowane przez GUS dane o produkcji stoją w kontrze do wrześniowego odczytu indeksu PMI dla polskiego przemysłu. Spadł on do 50,2 pkt. z 51,8 pkt. w sierpniu i miał najniższą wartość od października 2009 roku, tym samym sygnalizując, że sektor przemysłowy ociera się o recesję. Ten dysonans można próbować wytłumaczyć realizacją starych zamówień. Nie zmienia to jednak faktu, że dynamika produkcji na poziomie 7,7% R/R,  wskazuje na lepszą sytuację polskiej gospodarki niż to zakładał rynek.

Opublikowane dane nie przełożyły się na znaczące umocnienie złotego. O godzinie 14:28 kurs USD/PLN testował poziom 3,1363 zł, a EUR/PLN 4,3362 zł. Tuż przed publikacją było to odpowiednio 3,1384 zł i 4,3381 zł. Ten brak reakcji doskonale pokazuje, że obecnie liczą się tylko czynniki globalne i nastroje na rynkach światowych. Czynniki lokalne, niezależnie od tego czy są pozytywne, czy też negatywne, mają mniejsze znaczenie lub nie mają go wcale.

W środę złoty, po dwóch dniach silnej wyprzedaży, zyskuje na wartości. Jego notowania wspiera przede wszystkim poprawa nastrojów na rynkach globalnych i powrót EUR/USD do wzrostów, po tym jak odżyły nadzieje na szybkie podjęcie przez europejskich polityków działań zmierzających do zakończenia kryzysu długu w Strefie Euro. Takie nadzieje pojawiły się po tym, jak wczoraj brytyjska prasa poinformowała o porozumieniu Francji i Niemiec odnośnie zlewarowania EFSF i dokapitalizowania banków. Wprawdzie szybko zostało to zdementowane, ale trwające rozmowy mogą sugerować, że takie porozumienie jest bliskie. Inwestorom to wystarczy, żeby kupować ryzykowne aktywa. W tym polskiego złotego.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?