Oznacza to brak znaczącego efektu nadrabiania zakupów za okres, kiedy utrudniała je pogoda. Dane nie dopisały po raz czwarty z rzędu, dlatego postrzegane przez inwestorów ryzyko czerwcowej podwyżki stóp przez Fed będzie jeszcze bardziej zredukowane, a kurs EUR/USD kierowałby się do konsolidacji w okolicach poziomu 1,0520–1,0820. W środę najważniejszym wydarzeniem będzie posiedzenie EBC, które powinno podtrzymać przekonanie rynków o zamiarach kontynuacji programu QE. Mario Draghi może studzić optymizm powstały po kilku miesiącach lepszych danych ze strefy euro, jednak niska inflacja nakazuje EBC kontynuować program w pełnej skali co najmniej do września 2016, nawet jeśli inflacja już ma za sobą najniższy punkt (w piątek finalny odczyt za marzec). Na krajowym rynku utrzymuje się tendencja do umacniania złotego do euro, jak i w relacji do dolara. Jeśli w raporcie MFW znajdą się wyższe prognozy dla strefy euro, to byłby to element wspierający waluty naszego regionu. Dlatego zajęcie pozycji na USD/PLN Turbo Short jest uzasadnione. Z kolei posiedzenie RPP zapowiada się na mało znaczące dla rynków i dla określenia przyszłej ścieżki stóp procentowych, choć pewnie nie zaszkodzi posłuchać komentarza Rady odnośnie do umocnienia złotego.