Obligacje skarbowe: Rabat dla stałych klientów

0,1 proc. dyskonta od ceny emisyjnej, odkąd pamiętają najstarsi górale, było standardowym wynagrodzeniem dla inwestorów indywidualnych, którzy zdecydowali się przedłużyć inwestycje w obligacje oszczędnościowe Skarbu Państwa i w dniu wygaśnięcia starych papierów (w istocie resort zostawia trzy dni na decyzję) obejmowali nowe serie. Od czerwca jednak premie będą wyższe i oczywiście nie ma w tym ani bipsa przypadku.

Publikacja: 28.05.2023 10:11

Obligacje skarbowe: Rabat dla stałych klientów

Foto: Adobestock

W czerwcu ub.r. resort finansów zaczął oferować roczne i dwuletnie obligacje oprocentowane zgodnie z wysokością stopy referencyjnej (do dwuletnich doliczana jest też marża) i okazały się one sprzedażowym hitem. W czerwcu ub.r. sprzedaż rocznych obligacji sięgnęła prawie 5,7 mld zł, w lipcu było to 3,4 mld zł, a w sierpniu 1,7 mld zł. I o zatrzymanie tych pieniędzy toczy się gra – łącznie jest to 10,8 mld zł.

Premia za przedłużenie inwestycji o kolejny rok wyniesie 0,2 pkt proc. Przy czym warto mieć na uwadze, że przedterminowe umorzenie rocznych obligacji to koszt 0,5 pkt proc. (50 groszy). Operacja zamiany faktycznie pomniejsza ten koszt do 0,3 pkt proc. Ale dopiero zatrzymanie obligacji do dnia wykupu powoduje, że premia zostaje wypłacona w całości, dopiero wówczas następuje wszak wykup obligacji po cenie nominalnej. W przypadku obligacji dwuletnich cena zamiany wyniesie 99,7 proc., dla trzylatek będzie to 99,6 proc. Dla najpopularniejszych obligacji czteroletnich cenę zamiany ustalono na 99,5 proc., a dla dziesięcioletnich będzie to 99,4 proc. W przypadku czteroletnich obligacji indeksowanych inflacją opłata za przedterminowe wyjście z inwestycji to 0,7 pkt proc., zatem przyznanie 0,5 pkt proc. dyskonta obniża ten koszt do 0,2 pkt proc. i jeśli tak spojrzeć na oferowane dyskonto, to czterolatki okażą się najbezpieczniejszym wyborem. Tym bardziej że ich oprocentowanie w pierwszym roku to 7 proc. (za roczne inwestorzy dostaną 6,75 proc., o ile RPP nie zmieni stóp). Gdyby w kolejnych latach okazało się, że inflacja spada i odsetki będą niższe, niż oferowane przez papiery innego typu, można się z inwestycji wycofać niemal bezkosztowo (ale treść listów emisyjnych na czerwiec nie jest jeszcze znana). A jeśli duszenie inflacji będzie się udawało RPP tak jak do tej pory, to warto pamiętać, że dyskonto oferowane przy zakupie także i w tym wypadku płatne jest na koniec okresu inwestycji, przy wykupie obligacji. W rzeczywistości więc dyskonto w cenie emisyjnej rzędu 0,5 pkt proc. oznacza, że czterolatki w czwartym roku inwestycji oprocentowane są według wzoru inflacja (w tym wypadku z kwietnia 2026 r.) plus 1 pkt proc. marży, plus 0,5 pkt proc.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Obligacje
Trend kompresji marż
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Obligacje
Z papierów długoterminowych jest jeszcze sporo do wyciągnięcia
Obligacje
Częściowy wzrost zadłużenia dużych deweloperów z Catalyst
Obligacje
MF uprzedza ruch RPP i tnie oprocentowanie obligacji skarbowych
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Obligacje
Obligacje mogą zyskiwać
Obligacje
Rynek korporacyjny może się jeszcze rozkręcić