Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
W czerwcu ub.r. resort finansów zaczął oferować roczne i dwuletnie obligacje oprocentowane zgodnie z wysokością stopy referencyjnej (do dwuletnich doliczana jest też marża) i okazały się one sprzedażowym hitem. W czerwcu ub.r. sprzedaż rocznych obligacji sięgnęła prawie 5,7 mld zł, w lipcu było to 3,4 mld zł, a w sierpniu 1,7 mld zł. I o zatrzymanie tych pieniędzy toczy się gra – łącznie jest to 10,8 mld zł.
Premia za przedłużenie inwestycji o kolejny rok wyniesie 0,2 pkt proc. Przy czym warto mieć na uwadze, że przedterminowe umorzenie rocznych obligacji to koszt 0,5 pkt proc. (50 groszy). Operacja zamiany faktycznie pomniejsza ten koszt do 0,3 pkt proc. Ale dopiero zatrzymanie obligacji do dnia wykupu powoduje, że premia zostaje wypłacona w całości, dopiero wówczas następuje wszak wykup obligacji po cenie nominalnej. W przypadku obligacji dwuletnich cena zamiany wyniesie 99,7 proc., dla trzylatek będzie to 99,6 proc. Dla najpopularniejszych obligacji czteroletnich cenę zamiany ustalono na 99,5 proc., a dla dziesięcioletnich będzie to 99,4 proc. W przypadku czteroletnich obligacji indeksowanych inflacją opłata za przedterminowe wyjście z inwestycji to 0,7 pkt proc., zatem przyznanie 0,5 pkt proc. dyskonta obniża ten koszt do 0,2 pkt proc. i jeśli tak spojrzeć na oferowane dyskonto, to czterolatki okażą się najbezpieczniejszym wyborem. Tym bardziej że ich oprocentowanie w pierwszym roku to 7 proc. (za roczne inwestorzy dostaną 6,75 proc., o ile RPP nie zmieni stóp). Gdyby w kolejnych latach okazało się, że inflacja spada i odsetki będą niższe, niż oferowane przez papiery innego typu, można się z inwestycji wycofać niemal bezkosztowo (ale treść listów emisyjnych na czerwiec nie jest jeszcze znana). A jeśli duszenie inflacji będzie się udawało RPP tak jak do tej pory, to warto pamiętać, że dyskonto oferowane przy zakupie także i w tym wypadku płatne jest na koniec okresu inwestycji, przy wykupie obligacji. W rzeczywistości więc dyskonto w cenie emisyjnej rzędu 0,5 pkt proc. oznacza, że czterolatki w czwartym roku inwestycji oprocentowane są według wzoru inflacja (w tym wypadku z kwietnia 2026 r.) plus 1 pkt proc. marży, plus 0,5 pkt proc.
Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
Na rynku obligacji korporacyjnych jest bardzo dużo pieniędzy, a prawdopodobnie będzie ich jeszcze więcej.
Od listopada oprocentowanie trzyletnich obligacji oszczędnościowych wyniesie 4,9 proc. i spadnie poniżej granicy...
Inwestorzy dużą wagę przykładają do płynności emitentów obligacji, a szczególnie do płynności gotówkowej. W przy...
Więcej deweloperów komercyjnych zanotowało wzrost wskaźnika zadłużenia, za to nieco więcej odnotowało wzrost wsk...
W środę krajowe obligacje skarbowe dodały jeszcze trochę zysków do wyceny. Rentowność 5- i 10-latki znalazła się...
Kiedy wydawało się, że po wykupie we wrześniu papierów za 170 mln zł najgorsze już za firmą, nastroje obligatari...