Kluczowe zasady inwestowania w kryptowaluty

Rozmawiamy o podstawach inwestowania w kryptowaluty. Na pytania dotyczące kupowania i przechowywania tego typu aktywów odpowiada ekspert tego rynku Janusz Zieliński, współzałożyciel fintechu LitPay.

Aktualizacja: 29.01.2021 15:48 Publikacja: 29.01.2021 15:43

Kluczowe zasady inwestowania w kryptowaluty

Foto: Shutterstock

Załóżmy, że mam 5000 zł i chce kupić swoje pierwsze bitcoiny. Gdzie mogę to bezpiecznie zrobić?

Możliwości jest co najmniej kilka, a wybór zależy od twojej wiedzy i indywidualnych preferencji. Jeśli potrzebujesz bezpośredniego wsparcia w przeprowadzeniu takiej transakcji, to najlepiej wybrać kantor stacjonarny, gdzie spotkasz się z kimś, kto udzieli ci niezbędnej pomocy. Jeśli takiego wsparcia nie chcesz, to możesz udać się do bitomatu, czyli takiego kryptowalutowego bankomatu, które można spotkać m. in. w galeriach handlowych. Jeśli chcesz to zrobić z poziomu komputera, to możesz wybrać kantor online, albo giełdę. Te ostatnie opcje mogą być bliże komuś, kto już inwestuje na rynkach i wie jak wyglądają arkusze zleceń itp.

Wybieram giełdę. Platform do wyboru jest mnóstwo, sporo słyszy się też o różnych oszustwach. Jak zatem wybrać właściwą giełdę?

Trzeba zwracać uwagę na małe i duże problemy. W tej pierwszej grupie jest płynność, czyli relatywnie płytki rynek, przez co ceny na takiej giełdzie będą mało atrakcyjne a możliwości zawierania transakcji ograniczone. W drugiej grupie są przede wszystkim oszustwa, polegające najczęściej na tym, że te platformy są fikcyjne, stosują agresywny marketing i służą tylko do wyłudzenia środków. Trzeba więc unikać mało płynnych platform i tych, na które trwa tzw. "naganianie". Warto więc rozważyć znane długo działające platformy, jak polski BitBay czy zagraniczny Binance. Jeśli chcemy wpłacać złotówki to raczej ten pierwszy wybór, a jeśli dolary to drugi.

Czy środki pieniężne trzymane na giełdzie są równie bezpieczne, jak te które mam na koncie maklerskim?

Jeżeli już kupiłeś kryptowaluty na giełdzie i zamierzasz je trzymać długoterminowo, to należy je przesłać na swój własny portfel. Jedna z najważniejszych zasad w branży mówi, że jeśli nie ty trzymasz klucze prywatne do swoich kryptowalut, to nie ty je tak naprawdę posiadasz. Zalecam więc przesłanie ich na swój portfel. A jeśli chcesz spekulować i aktywnie grać na giełdzie, to wówczas warto robić to kwotami, na których stratę można sobie pozwolić. Pamiętamy bowiem przypadki BitMarketu czy BitCurexa, czyli giełd które upadły i pozostawiły klientów z niczym.

Sam proces zawierania transakcji na giełdzie jest podobny do tego, co znamy z GPW czy rynku forex?

Tak. Jeśli ktoś ma takie doświadczenie z tradycyjnego rynku papierów wartościowych, to bez problemu poradzi sobie na giełdach kryptowalutowych.

Skoro już zakupiłem swoje pierwsze bitcoiny i chce je trzymać długoterminowo, to muszę je teraz przesłać na swój portfel, o czym wspominałeś. Jak wybrać taki portfel?

Wybór portfela zależy od tego, na jak wysokim poziomie bezpieczeństwa ci zależy. Trzeba pamiętać, że na tym rynku nie ma pośredników, więc każdy jest sam sobie bankiem. To ty trzymasz klucz prywatny (hasło), to ty wysyłasz środki i jeśli się pomylisz, możesz je bezpowrotnie utracić. Nie ma tutaj reklamacji i osób, które cofną transakcje. I teraz bezpieczeństwo jest tutaj zawsze zwiększane kosztem wygody. Jeśli kupujesz za niewielkie kwoty, to z pewnością potrzebujesz mniejszego bezpieczeństwa i większej mobilności. Wówczas możesz ściągnąć na telefon darmową aplikację o nazwie "Coins", która jest portfelem obsługującym wiele kryptowalut i zapewnia bazowy poziom bezpieczeństwa. Jeśli masz duże kwoty i zależy ci na wysokim poziomie ochrony, to dobrym wyborem są portfele sprzętowe, typu Trezor czy Ledger. Ich zaletą jest to, że klucz prywatny na nich przechowywany nie ma styczności z twoim komputerem, więc nie zaatakuje go żaden wirus.

Dlaczego ten klucz prywatny jest tak ważny?

To nim podpisujesz/autoryzujesz transakcje. To on świadczy o tym, że kryptowaluty na danym blockchainie faktycznie należą do ciebie. Dlatego należy go tak chronić. On ma najczęściej postać 12, 18 lub 24 słów, które warto gdzieś zapisać, zaszyfrować i nikomu nie ujawniać. Jeśli ktoś bowiem wejdzie w ich posiadanie, to będzie miał dostęp do twoich środków i będzie mógł wykonać transakcje.

Przy 5000 zł raczej postawie na portfel w postaci aplikacji. Ściągam ją, generują klucz prywatny, następnie sprawdzam swój adres publiczny, czyli odpowiednik numeru konta w banku, i teraz - jak mam przelać środki z giełdy? Jak wygląda transakcja i ile kosztuje?

Ze swojego konta na giełdzie dokonujesz przelewu na adres publiczny wskazany w aplikacji. Za wykonanie każdej transakcji należy zapłacić górnikom, ponieważ to oni utrzymują i zabezpieczają dany blockchain. Prowizje się zmieniają, Najczęściej są one podane odgórnie, a w niektórych, bardziej zaawansowanych portfelach można jest ustalać samemu. Generalnie im wyższa prowizja tym szybszy przelew, bo górnik woli weryfikować te transakcje za które więcej zarobi. Przy minimalnej opłacie dla górnika w tej chwili na przelew bitcoinowy czeka się średnio między jedną a dwiema godzinami. Czasem jednak może to trwać tylko minutę, co zależy od tego w którym momencie wydobywania bloku pojawiła się twoja transakcja. To jest wszystko dość dynamiczne i płynne.

Jeśli w zleceniu pomylę adres publiczny to nie cofnę tej transakcji?

Nie. Zostaną one wysłane dokładnie na ten adres, który wpisałeś i nikt za twoją pomyłkę nie ponosi odpowiedzialności, oprócz ciebie. Jeśli do tego pomyłkowego adresu nikt nie ma dostępu, to środki przepadają na zawsze.

To na koniec powiedz proszę, czy jest ryzyko, że po dwóch, trzech latach trzymania środków w takiej aplikacji, ona może się zdezaktualizować i ze względu na postęp technologiczny nie wypłacę tych środków?

Nie ma takiego ryzyka. Jeśli masz swój klucz prywatny, to zawsze jesteś w stanie odtworzyć ten portfel.

Kryptowaluty
Bitcoin przebił 100 tysięcy dolarów. Czy jego kurs podwoi się w rok?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kryptowaluty
Bitcoin powyżej 100 tys. dolarów. Jak mocno może jeszcze zdrożeć?
Kryptowaluty
Co za noc! Bitcoin wreszcie sforsował poziom 100 tys. dolarów
Kryptowaluty
Bitcoinowy wieloryb Donalda Trumpa może zdemolować rynek złota
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Kryptowaluty
Kryptowaluty w klimacie Dzikiego Zachodu. Będzie też oferta dla degeneratów
Kryptowaluty
Jak Chińczyk bezinteresownie, za 30 mln dolarów, uratował kryptowalutowy biznes Trumpów