W mijającym tygodniu doszło do znacznego pogorszenia krótko- i średnioterminowego obrazu rynku. Przebita została m.in. dolna linia kanału spadkowego trwającego od maja i wszystkie dołki z tego roku. Do tego w ostatnich dniach na wykresie świecowym doszło do powstania dwóch luk, symptomów bessy.

Znaczne spadki i zmiana sytuacji na giełdzie skłania do spojrzenia na indeksy z dłuższej perspektywy czasowej. Na dwuletnim wykresie WIG20 przeprowadzona przez dołki linia trendu wzrostowego wyraźnie nie została jeszcze pokonana, a wsparcie znajduje się na wysokości 1700 pkt. Na wykresie ze skalą logarytmiczną została ona jednak pokonana.

Obecnie wiele wskazuje na to, że WIG20 wykona w najbliższym czasie ruch powrotny ku przebitej linii trendu. Przy dzisiejszej nerwowości na rynku i skali spadków zastanawiająca jest stabilizacja obrotów, które powinny znacznie wzrosnąć przy przebijaniu ważnych poziomów. Według mnie zasięg wzrostów to 1800 pkt. dla WIG20. Nie wykluczone, że przed dalszą falą spadków dojdzie jeszcze do konsolidacji wokół tego poziomu.

Adam Łaganowski

ANALITYK PARKIETU