Środa była kolejnym dniem bessy na GPW. Większość papierów straciła na wartości. Na fixingu spadły kursy większości akcji. WIG po 2,1-proc. zniżce osiągnął najniższy w tym roku poziom ? 16 809 pkt, WIG 20 stracił 2,3% i zatrzymał się na 1702 pkt.Na głównym parkiecie najbardziej straciły na wartości papiery Centrozapu (-9,9%) i Tonsilu (-9,6%). Mocno spadł Elektrim (-5,7%), do którego inwestorzy mają pretensje za przepłacenie za portal Poland.com. Po wtorkowej zniżce na Nasdaq spadki nie ominęły sektora teleinformatycznego. ComArch zniżkował o 4,4%, Optimus o 2,6%, TP o 2,4% a Prokom o 2%. Za akcje PKN Orlen płacono już tylko po 17,7 zł (-3,3%).Wśród mniejszych spółek największe straty ponieśli akcjonariusze firm, których kurs dynamicznie rósł jeszcze ponad miesiąc temu ? I Group (-9,9%), TIM (-9,9%), 7bulls.com (-10%). Maksymalnie spadły też Beef San, Suwary i Instal Kraków. Do ataku przystąpili inwestorzy wierzący w odwrócenie trendów spadkowych na Ocenie (+9,9% i oferta kupna) i BetonStalu (+9,9% i redukcja kupna). Ofertę kupna zanotowano na Compensie (+9,8%). Inwestorzy liczą na ogłoszenie na akcje tej firmy wezwania przez Hamburg-Mannheimer. Dogrywki zakończyły się zdecydowana przewagą strony popytowej. Papiery kupowano także po rozpoczęciu ciągłych. Indeks WIG20 zyskał po kilkunastu minutach od otwarcia ponad 1%, jednak w dalszej części sesji ponownie zaczął spadać. Ostatecznie jednak zamknął się o 0,4% wyżej niż na fixingu, w czym pomogły dobre wieści napływające zza Oceanu.
DARIUSZ JAROSZ
