Notowania na fiksingu nie zaskoczyły nikogo. Spadki są kontynuowane. Wsparcie na poziomi 1700 pkt na WIG-20 zostało przebite bez większych przeszkód. Maksymalny zjazd Netii z redukcją sprzedaży świadczy pozbywaniu się akcji bez względu na wielkość strat. W notowaniach ciągłych mamy do czynienia z dalszą paniczną wyprzedażą, co jest szczególnie widoczne na Elektrimie gdzie na ?7% nie widać popytu. Sytuacja ta jest o tyle przerażająca, że na zachodnich giełdach nic złego się nie dzieje. W miarę stabilne są banki: Pekao, które jest trzymane przed emisją, BRE i PBK. Bank Handlowy po informacji o połączeniu z Citi-Poland też ucierpiał. Akcje NFI lepiej niż rynek, a wzrosty VII i X świadczą, że walka o władzę w funduszach jeszcze się nie zakończyła. Analiza techniczna i zdrowy rozsądek sugerują na najbliższych sesjach zatrzymanie spadków. A tak gwałtowne spadki mogą odreagować wybiciem korekcyjnym w górę. Impulsem do tego może być wzrost w USA.