Oczywiście kurs funta szterlinga spadł. Sprzedaż detaliczna z Eurolandu spadła o 1,60% r/r, przy poprzednim odczycie tego wskaźnika na poziomie (-0,2)%. Informacje te mogą świadczyć o spowolnieniu europejskiej gospodarki. Tym bardziej, że dynamika zamówień przemysłowe w Niemczech okazały się gorsze od poprzednich (-0,5)% m/m. Wyniosły one (-0,6). W przypadku spowolnienia największej europejskiej gospodarki odczują to pozostałe kraje Unii. W związku z tym aprecjacja dolara może być spowodowana nie tyle siłą amerykańskiej waluty co słabością europejskiej. W związku z tym jutrzejszą decyzja ECB może nie wpłynąć w znaczący sposób na rynek. Sytuacja na rynku może się zmienić pod wpływem danych makroekonomicznych z USA, obrazujących sytuacje na rynku nieruchomości.
Złoto straciło na wartości osiągając minimum na poziomie 864,85 usd/oz. Tym samym metal ten potwierdził zachowanie eurodolara.
RYNEK KRAJOWY
Na rynku krajowym dzisiaj dominował mocny złoty. Wspólna waluta straciła w stosunku do złotego. Jej minimum wyniosło 3,4067. Dolar natomiast pomimo aprecjacji na świecie pozostawał w wyznaczonym zakresie zmian pomiędzy 2,2113 i 2,2249. Takie zachowanie może oznaczać pojawienie się popytu na naszą walutę. Być może jest to związane z decyzją KE o rekomendacji przyjęcia Słowacji do strefy euro i umacnianiu się tamtejszej waluty. Giełda dzisiaj zyskiwała na wartości. Indeks WIG20 pokonał poziom 3000 punktów.
Maciej Kowal