Przed zamknięciem

Końcówka sesji jest umiarkowanie optymistyczna. Wprawdzie względem piątkowego zamknięcia mamy spadek, to jednak w obserwujemy teraz wzrost cen, co sprawia, że dzień nie zakończy się w kiepskich nastrojach.

Jutrzejsza przerwa nie jest straszna posiadaczom polskich akcji. Kosze zleceń kupna podnoszą rynek. Nie warto jednak za bardzo się tym przejmować. To zmiana, która ma niewielki wpływ na ogólną ocenę rynku. Ta jest pozytywna, ale z nastawieniem, że wkrótce może pojawić się większa korekta, która raczej nie przerodzi się w przecenę sprowadzającą rynek do poziomu 2000 pkt. Bliżej nam do próby pokonania oporu na 2450 pkt.