Co najmniej jeden obraz wzbudzi sensację na aukcji antykwariatu Art Krajewski (www.artinfo.pl), która odbędzie się 18 grudnia w Szczecinie. To pastel (50 na 40 cm) Stanisława Wyspiańskiego „Widok z okna pracowni" (zdjęcie obok). Zdumiewające, że tej klasy obraz nie ma żadnej historii. W katalogu nie znalazłem informacji, żeby był wystawiany, opisywany.
Artysta namalował cykl takich nastrojowych widoków, w różnym świetle, o różnych porach dnia i roku. Kiedy wiszą obok siebie, nie można od nich oczu oderwać. Budzą skojarzenia z podobnym cyklem, znanym na całym świecie. Claude Monet malował w ten sposób cykl „Katedra w Rouen". I oto dzieło naszego geniusza sztuki ma niską cenę wywoławczą 28 tys. zł i śmiesznie niską estymację 30–70 tys. zł.
Warto w Muzeum Narodowym w Krakowie odwiedzić monograficzną wystawę poświęconą Wyspiańskiemu. Do 11 listopada obejrzało ją 200 tys. gości. To frekwencyjny rekord Muzeum Narodowego w Krakowie. Dotychczas wystawą, która cieszyła się największym powodzeniem u publiczności, była zorganizowana w roku 2001 ekspozycja „Od Moneta do Gauguina. Impresjoniści i postimpresjoniści z Musee Orsay w Paryżu". Zobaczyło ją 141 tys. zwiedzających.
Dla przykładu ekspozycja z roku 1997 „Marc Chagall. Dzieła z lat 1928–1983" zgromadziła 102 tys. muzealnych gości. Słynny „Polaków portret własny" na przełomie roku 1979 i 80 zwiedziło 81 tys. widzów. W tym roku Muzeum Narodowe w Krakowie zwiedziło już ponad milion osób. To jednak mizerne wyniki w porównaniu ze światowymi muzeami, w których znajdują się wybitne dzieła o wartości ponadnarodowej.
Rzeźby na aukcji
15 grudnia w salonie Sopockiego Domu Aukcyjnego(www.sda.pl) w Bydgoszczy odbędzie się specjalistyczna aukcja rzeźby. Wyróżnia się dzieło Magdaleny Abakanowicz pt. „Piotr i Paweł", wysokość 177 cm, cena wyw. 660 tys. zł. Co rzadkie, dzieła są odlane w brązie, gdy kompozycje artystki zwykle wykonane są z sizalu.