Budowa zakładu ma kosztować nieco ponad 36 mln zł. Z tego Seko może otrzymać do 10,8 mln zł dofinansowania. Umowa z ARiMR przewiduje, że 7,5 mln zł spółka otrzyma tytułem jednorazowej zaliczki w terminie 30 dni od dnia złożenia w Agencji dokumentów potwierdzających ustanowienie zabezpieczeń przewidzianych w umowie. Z kolei pozostałe nieco ponad 3,3 mln zł ma zostać wypłacone po zakończeniu realizacji całej inwestycji.
Zarząd Seko podkreśla, że dzięki tej inwestycji, moce produkcyjne spółki się podwoją. Zakład ma być gotowy na koniec września. Czy mroźna zima nie pokrzyżuje tych planów? – Raczej nie. Fundamenty i konstrukcja była już bowiem gotowa przed zimą – mówi Kazimierz Kustra, prezes Seko.
Giełdowa firma zamierza znacząco zwiększyć eksport. – Podpisaliśmy już umowę ze spółką produkcyjno-handlową z Niemiec. Teraz trwają rozmowy w sprawie „skandynawskiego” kontraktu – ujawnia Kustra.
Wiadomość o pozyskaniu dofinansowania spodobała się inwestorom. Od rana kurs Seko rośnie. O godzinie 9.31 akcje drożały o 6 proc., do 9 zł.
