Krajowa Spółka Cukrowa, która ma 39 proc. udziałów w polskim rynku, chce wykorzystać ten czas do rozpoczęcia działalności za granicą.

– Nasze działania zmierzają do tego, aby docelowo produkować około miliona ton cukru, czyli dwa razy więcej niż obecnie. Dajemy sobie na to trzy lata. Chcemy wejść do pierwszej piątki unijnych producentów, a aktualnie zajmujemy 7. miejsce – mówi Marcin Kulicki, prezes KSC.

Na początek polski koncern przejmie cukrownię w Mołdawii. Transakcja jest na etapie uzgodnienia ulg i możliwości wsparcia inwestycji ze strony rządu mołdawskiego. Z informacji „Parkietu” wynika, że spółka może zainwestować na tym rynku 200 mln zł. – Mołdawia jest pierwszym etapem na naszej drodze. W kręgu naszego zainteresowania są Bałkany i Ameryka Południowa – dodaje Kulicki. KSC w 2010 r. miała 1,5 mld zł obrotów.