Zajmująca się outsourcingiem sprzedaży Arteria w najbliższym czasie podejmie działania, które mają przynieść wymierne oszczędności. Jednym z nich będzie zmniejszenie kosztów finansowych, innym – restrukturyzacja grupy. – Rezultaty będą widoczne w wynikach za 2012 r. – zapewnia Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii.
Zmiany strukturalne rozpoczną się jeszcze w tym roku i będą kontynuowane w 2012 r. – Jesteśmy w toku przygotowania projektu restrukturyzacji, dlatego na razie nie mogę ujawniać szczegółów – zastrzega Bieńkowski. Zapytany, czy chodzi o likwidację którejś z pięciu spółek zależnych, zaprzecza. Restrukturyzacja ma przynieść milion złotych oszczędności już w przyszłym roku.
Kolejne prawie 400 tys. zł spółka chce zaoszczędzić dzięki obniżeniu kosztów finansowania. Obecnie obsługa długu pochłania około 2 mln zł rocznie. – Już rozpoczęliśmy negocjacje z instytucjami finansowymi. Ich efektem będzie zastąpienie droższych produktów tańszymi. Chodzi tu zarówno o kredyty, jak i o obligacje – mówi Bieńkowski.
Oszczędności, zdaniem prezesa, poprawią pozycję gotówkową firmy i wynik finansowy. A zysk w tym roku ma być rekordowy (zarząd nie ujawnia kwoty). Ma przekroczyć 6,5 mln zł, które Arteria wypracowała w 2008 r. – Mniej skupiamy się teraz na wzroście obrotów, a bardziej na rentowności wszystkich kontraktów – zaznacza Bieńkowski.
Od razu zyskowny ma być projekt realizowany z Mastercard. Arteria ma wspierać sprzedaż kart bankowych w Polsce, Rumunii i na Ukrainie.