– Ze względów podatkowych buy-back wygrywa przy tym z dywidendą. Jesteśmy jednak otwarci na propozycje największych akcjonariuszy – mówi Tomasz Tuora, prezes PZ Cormay. Jego zdaniem skup mógłby ruszyć na przełomie 2012 i 2013 r., po przedstawieniu wiosną prototypu przełomowego analizatora krwi i rozpoczęciu jego przedsprzedaży na globalnym rynku.
– Wyniki w trzecim kwartale 2011 r. będą rekordowe, bo rekordowe rezultaty notują wszystkie spółki z grupy. Przejęcie irlandzkiej spółki okazuje się bardzo udane, równie dobrze rozwija się nasza działalność w Chinach – mówi Tuora. Jak twierdzi, w zasięgu firmy jest wykonanie prognoz na 2011 r., jakie w raporcie analitycznym przedstawił DM BZ WBK. Prognozy brokera to 15,2 mln zł zysku netto przy 95,1 mln zł przychodów. W I półroczu 2011?r. grupa zarobiła 5,2 mln zł netto przy 39 mln zł przychodów.
Zarząd PZ Cormay rozważa przejęcia. Spółka przeznaczyła na akwizycje w 2011 r. 20 mln zł. Mowa była o przejęciu jeszcze na początku roku amerykańskiej spółki i wejściu na tamtejszy rynek, ale plany się zmieniły. – Moglibyśmy w II kwartale przyszłego roku przejąć firmę z branży w USA o rocznych przychodach rzędu 70 mln zł. Ameryka Północna to największy rynek na świecie, który jednocześnie pozostawał dotychczas poza sferą naszego działania. Jeżeli przejęlibyśmy tę spółkę, to możemy osiągnąć w 2012 r. 180-190 mln zł przychodów." – uważa Tuora.
Spółka liczy też na poprawę wyników dzięki umowom i przedpłatom na duże dostawy związane z wprowadzeniem na rynek analizatora biochemicznego nowej generacji, który pozwoli relatywnie tanio prowadzić badania w gabinetach lekarskich z jednej kropli krwi w kilka minut.