Wiele wskazuje na to, że nie będzie fuzji rybnych spółek. Akcjonariusze Wilbo odstąpili od umowy inwestycyjnej. Żądają od Seko 10 mln zł odszkodowania. Jednocześnie podano też, że BGŻ wypowiedział spółce Wilbo trzy umowy kredytowe

Umowę pomiędzy Wilbo i Seko zawarto pod koniec lutego. Seko zobowiązało się do podjęcia w najwcześniejszym możliwym terminie wszelkich niezbędnych działań mających na celu wprowadzenie i dopuszczenie do obrotu akcji nowej emisji Seko, które miały być objęte przez akcjonariuszy Wilbo - Dariusza Bobińskiego oraz Waldemara Wilandta. - Dnia 6 lipca spełnione zostały wszystkie formalne warunki do podpisania umowy objęcia akcji, a akcjonariusze byli gotowi do spełnienia świadczenia wzajemnego, jednak przedstawiciele Seko odmówili podpisania umowy z akcjonariuszami żądając renegocjacji warunków umowy inwestycyjnej poprzez zamieszczenie dodatkowych postanowień umownych wraz zapisami o karach umownych - podało w komunikacie Wilbo. Spółka twierdzi, że w związku z odstąpieniem od umowy z przyczyn leżących po stronie Seko, akcjonariusze Wilbo wezwali Seko (oraz firmę Złota Rybka) do wypłaty kary umownej w wysokości 10 mln zł.

Jednocześnie Wilbo podało niepokojącą informację o tym, że bank BGŻ wypowiedział spółce trzy umowy kredytowe. Wszystkie umowy zostały wypowiedziane przez bank w całości z uwagi na nie wywiązywanie się przez spółkę z postanowień zawartych w umowach. Okres wypowiedzenia wynosi 7 dni licząc od dnia doręczenia wypowiedzenia, tj. od dnia 9 lipca 2012 roku. Po upływie okresu wypowiedzenia wszelkie należności banku stają sie wymagalne i z tym dniem spółka zobowiązana jest do niezwłocznego zwrotu całości zadłużenia.